To był bardzo zły 2018 rok dla akcji sektora odnawialnej energii słonecznej. Sektorowy indeks Ardor, który śledzi kilkanaście największych firm ze słonecznej branży, spadł prawie o 44%proc., rok do roku, podczas gdy wartość funduszu Invesco Solar ETF (AMEX: TAN), który zawiera bardziej zróżnicowaną kolekcję firm solarnych, spadła w zeszłym roku o 26 proc. i niemal 1/3 wartości licząc od szczytu z początku lata. Czy po takiej korekcie solarny biznes będzie dobrym produktem dla inwestorów?

Nie inaczej sytuacja przedstawiała się ze spółką First Solar (FSLR  ), którą dotknęły spadki rzędu 45 proc. Z jednej strony to jeden z czołowych producentów paneli słonecznych, który był jednym z najlepszych w branży pod kątem wyników finansowych. Z drugiej strony, to firma działająca sektorze, którego wyniki podlegają cyklicznym wahaniom, gdzie perspektywy branży mogą gwałtownie zmieniać się w oparciu o decyzje rządu.

Dla First Solar ubiegły rok był zwariowany. Gdy w pierwszych miesiącach 2018 roku akcje spółki osiągały najwyższe ceny od 2014 oraz 2016 roku po silnych wzrostach i ogólnie bardzo udanym 2017 roku, w wyniku wysokiego popytu na produkty firmy, po które klienci ustawiali się w kolejkach z uwagi na planowane wprowadzenie nowych taryf rządowych w 2018 roku. Jednak mało kto spodziewał się, że Chiny rządowymi decyzjami podtopią przemysł solarny. Jedną z najważniejszych informacji dla globalnej branży fotowoltaicznej była niespodziewana wiadomość z Pekinu, w której rząd chiński zapowiedział ograniczenie inwestycji w ramach energii odnawialnej. Dla zobrazowania - rynek chiński to największy solarny rynek na globie, który ma znaczący, a nawet decydujący, wpływ na całą branżę. Decyzja Pekinu podjęta w drugim kwartale ubiegłego roku wywołała w efekcie dużą nadpodaż modułów oraz innych elementów produkowanych w dużej mierze dla chińskiego odbiorcy. First Solar tak jak konkurencyjni producenci został zmuszony obniżyć marże i ceny (o jedną trzecią), pomimo że ekspozycja spółki na Chiny jest niewielka. Wydarzenia te przyniosły jednak niedogodny czas dla spółki, ponieważ była ona w trakcie zwiększania produkcji w kilku zakładach, z rosnącymi kosztami operacyjnymi. Firma wyraźnie odczuła to w drugiej połowie roku, według ostatniego opublikowanego raportu za III kwartał przychody spadły o 38 proc., a dochód netto aż o 72 proc., w stosunku do analogicznego okresu w 2017 roku, co zmusiło firmę także do obniżki prognoz na cały 2018 rok.

Co zatem z First Solar w 2019 roku? Kierownictwo spółki uważa, że ​​najgorsze jest za nimi i oczekuje lepszego obrotu spraw w bieżącym roku, zaznaczając, że firma prognozuje zwiększenie produkcji z mniej niż 3 gigawatów w 2018 r., do rekordowych 5,2-5,5 gigawatów w 2019 r. Pomoże to zwiększyć przychody do 3,25 mld USD do 3,45 mld USD w ciągu całego roku. Choć można argumentować, że jego prognoza marż nadal nie wygląda zadowalająco, pozytywnym rozwiązaniem jest tutaj, aby firma powróciła do generowania przyzwoitej rentowności.