Wyścig na ograniczenie opłat ETF osiągnął kolejny poziom, dzięki uruchomieniu pierwszego funduszu z zerową opłatą za zarządzanie, a nawet ujemną opłatą dla pierwszych klientów.

Opłaty za transakcje w obrocie giełdowym (ETF) są w ostatnich latach nieustannie ograniczane przez działającą konkurencję, ponieważ apetyt inwestorów na strategie pasywne i produkty o niższych opłatach wciąż rośnie. W połączeniu z wyzwaniem ze strony nowych uczestników rynku fintech i zwiększoną konkurencją wśród uznanych graczy o udział w rynku, wymuszono znacznie niższe koszty, oszczędzając inwestorom miliardy dolarów w ostatnich latach. Średnie opłaty uiszczane w funduszach ETF w Stanach Zjednoczonych spadły o około 40% od 2012 r. (ze średniej ważonej aktywów zarządzanych, wynoszącej około 33,5 punktów bazowych do 20,5 pb).

"Ten trend spadku opłat był napędzany zarówno przez przepływy inwestorów w kierunku tańszych funduszy w każdym regionie i klasie aktywów, jak i poprzez działania emitentów ETF w celu selektywnego obniżenia wskaźnika kosztów." - stwierdzili Marko Kolanovic i Bram Kaplan, globalni stratedzy ds. Ilościowych i JP Morgan (JPM  ).

Tylko w tym roku zarządzający aktywami Vanguard (VTI  ) obniżył opłaty w 21 największych funduszach ETF, a fundusze te obecnie zarządzają około 660 miliardami USD. Jeśli wszystko będzie wprowadzone w życie, obniżki pozwolą zaoszczędzić klientom w regionie 88 milionów dolarów rocznie. Inwestorzy skupili się na funduszach o najniższych opłatach, przy czym najtańsze obejmują większość wpływów netto w przestrzeni ETF. Fundusze o najniższym wskaźniku kosztów lub te o wskaźniku wydatków niższym lub równym 24 pb przyciągnęły około 80% wszystkich wpływów netto do amerykańskich funduszy ETF w ciągu ostatnich pięciu lat.

"Innymi słowy, 20% "tanich" funduszy przejęło 80% wpływów, podczas gdy pozostałe 80% funduszy dostało zaledwie 20% przepływów ", napisali Kolanovic i Kaplan. Niedawno luka ta jeszcze się powiększyła. Fundusze ETF o najniższym współczynniku opłat przyciągnęły 97% wszystkich przepływów netto w ciągu ostatniego roku - 80% najdroższych funduszy zainkasowało prawie zero z 300 miliardów nowych środków zainwestowanych w amerykańskie fundusze ETF w ciągu ostatniego roku.

Ta wrażliwość na opłaty była bardziej widoczna w akcjach niż w stałym dochodzie. Fundusze kapitałowe z najniższymi opłatami przyciągnęły 82% wszystkich wpływów netto w ciągu ostatnich pięciu lat, podczas gdy odpowiednik funduszy ETF o stałym dochodzie wyniósł 55%. W przypadku stałego dochodu, tę różnicę można częściowo wyjaśnić faktem, że poziom opłat jest ogólnie niższy, a popularne fundusze ETF obligacji skarbowych iShares zaliczamy do nisko nisko kosztowych dla inwestorów. Innym niedawnym trendem w wojnie opłat ETF jest to, aby główni emitenci ETF podjęli działania dostosowane do konkurencji. Głównie rywalizacja toczy się o inwestorów "kupuj i trzymaj", którzy poszukują najtańszych produktów pasywnych.

Produkty te znalazły się na pierwszej linii, ponieważ powtarzające się cięcia opłat przyciągały duże napływy aktywów w ostatnich latach. Przykłady takich podstawowych produktów to: pakiet podstawowych funduszy iShares (IVV  ) obejmujący 25 funduszy w różnych klasach aktywów, ultra-niskokosztowe podstawowe fundusze ETF SPDR(SPY  ), fundusze indeksowe Schwab's Core, pakiet BetaBuilders JP Morgan Asset Management, który oferuje garstkę funduszy ETF o szerokim rynku i kapitale krajowym oraz szeroki fundusz inwestycyjny ETF w Stanach Zjednoczonych, fundusze PureBeta Invesco i większość portfela ETF Vanguard.

W ciągu ostatniego roku inwestorzy byli świadkami uruchomienia pierwszych funduszy z zerowymi opłatami za zarządzanie. Fidelity jako pierwsza wprowadziła na rynek cztery fundusze inwestycyjne o zerowym wskaźniku kosztów w drugiej połowie 2018 r. Po stronie ETF nastąpiło uruchomienie w tym roku zerowych lub ujemnych funduszy prowizyjnych przez względnych nowicjuszy w obszarze ETF, ale tylko w ograniczonym zakresie lub tymczasowo. Fintech startup SoFi niedawno uruchomił pierwsze dwa fundusze ETF z zerowymi opłatami, choć tymczasowo zrzekł się ich standardowych opłat 19 bp. Inny startup, Salt Financial, również niedawno uruchomił ETF "ujemnej opłaty", co oznacza, że ​​skutecznie płaci inwestorom za posiadanie funduszu. Jednak oferta dotyczy tylko pierwszych 100 milionów dolarów pozyskanych przez fundusz.