W piątek J.C. Penney (JCP  ), amerykańska sieć domów towarowych, złożyła wniosek o bankructwo. Pandemia koronawirusa uderzyła w giganta handlu detalicznego, który powstał ponad 118 lat temu. Do bankructwa przyczyniła się także dekada złych decyzji oraz szkodliwych trendów rynkowych.

J.C. Penney złożyła wniosek o upadłość zgodnie z rozdziałem 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego, który pozwala firmie na dalszą działalność przy jednoczesnej restrukturyzacji pod nadzorem sądu. Korporacja poinformowała o podpisaniu porozumienia z większością pożyczkodawców w sprawie planu restrukturyzacji, który w dłuższym okresie pozwoli firmie na spłatę zobowiązań wobec wierzycieli. Plan restrukturyzacji uwzględnia zamknięcie 846 sklepów firmowych oraz kolejny kredyt w wysokości 450 milionów dolarów na przeprowadzenie reorganizacji. Jill Soltau, prezes J.C. Penney, stwierdziła, że "do czasu wybuchu pandemii poczynili znaczne postępy w restrukturyzacji". Dodała, że wdrożenie pełnego planu reorganizacji jest najlepszą drogą do tego, że firma stanie na nogi i będzie służyć klientom".

Początki J.C.Penney odwołują się do 1902 roku, kiedy powstał pierwszy sklep w miejscowości Kemmerer w stanie Wyoming. Przez lata firma budowała swoją sieć - w 1973 roku sieć liczyła ponad 2000 lokalizacji. Obecnie firma zatrudnia około 85 000 pracowników. Ostatnia dekada była wyzwaniem dla J.C. Penney - w tym okresie doszło do czterokrotnej zmiany dyrektora generalnego. Firma postanowiła zakończyć program lojalnościowy i wyprzedaże, co miało przyczynić się do lepszego postrzegania marki. Do oferty wprowadzono także urządzenia gospodarstwa domowego. Jednak pomysły zakończyły się porażką i szybko się z nich wycofano. Wyzwaniem dla firmy była także zmiana trendów - coraz więcej konsumentów robi zakupy online. Ostatni raz J.C. Penney zakończył rok nad kreską w 2010 roku - od tego czasu łączne straty netto wyniosły aż 4,5 miliarda dolarów. Na 1 lutego bieżącego roku spółka była zadłużona na 3,6 miliardów dolarów i miała problemy z bieżącą spłatą zobowiązań. Od 2011 roku firma zamknęła blisko 20% sklepów i zwolniła ponad 40% swoich pracowników.

Pandemia koronawirusa i przymusowy lockdown uderzyły w amerykański handel. 18 marca firma ogłosiła, że zamyka sklepy i wysyła pracowników na urlop postojowy. Sprzedaż w domach handlowych J.C. Penney spadła o 47% w kwietniu, podczas gdy sprzedaż w sklepach odzieżowych aż o 89%. Niedawno firma ponownie otworzyła 41 sklepów, co stanowi mniej niż 5% całej sieci. J.C. Penney to czwarty krajowy sprzedawca detaliczny, który zgłosił wniosek o bankructwo. Wcześniej upadłość ogłosili J.Crew, Neiman Marcus i Stage Stores (SSI). Jest całkiem możliwe, że to dopiero początek serii bankructw amerykańskich przedsiębiorstw z powodu pandemii koronawirusa i konieczności zawieszenia działalności gospodarczej. Zgłoszenie upadłości nie oznacza, że J.C. Penney przestanie istnieć. W ostatnim czasie wiele amerykańskich przedsiębiorstw skorzystała z tej możliwości, aby pozbyć się długów, na spłatę których nie mogły sobie pozwolić.