Sprawdźmy, co istotnego wydarzyło się w zeszłym tygodniu na rynku kryptowalut i technologii blockchain. Prawdopodobnie najważniejsza była wiadomość, że Kanada zatwierdziła dwa fundusze ETF na Ether (ETH), napędzając optymizm krypto-społeczności. Firmy Purpose Investments oraz CI Global Asset Management otrzymały zgodę kanadyjskich organów regulacyjnych na uruchomienie nowych ETF-ów oferujących ekspozycję na Ether. Fundusz zaproponowany przez Purpose będzie znany pod nazwą Purpose Ether ETF. Monety ETH będą przechowywane w zimnych portfelach. Rolę sub-depozytariusza przejmie Gemini, a administratora funduszu - CIBC Mellon Global Securities. CI Global Asset Management zaoferuje CI Galaxy Ethereum ETF. Debiut odbędzie się 20 kwietnia na kanadyjskiej giełdzie Toronto Stock Exchange. Managerem ETF-u jest CI GAM, a Galaxy Digital Asset Management obejmie funkcję doradcy zewnętrznego. Nowe ETF-y będą dostępne dla posiadaczy kanadyjskich i amerykańskich dolarów.

Pierwsze dwa ETF-y na ETH zostały przyjęte dwa miesiące po tym, jak Kanada zatwierdziła Purpose Bitcoin ETF. W tym samym czasie w Stanach Zjednoczonych na zaakceptowanie czeka cały stos wniosków o wprowadzenie ETF-ów opartych na Bitcoinie (BTC).

Pozostała część przeglądu tygodniowego:

Turcja zagłosowała w piątek za zakazem płacenia kryptowalutami i krypto-aktywami oraz przesyłania pieniędzy na konta w giełdach kryptowalutowych za pośrednictwem platform fintech. Wyjaśniając swoją decyzję, tureckie władze odnoszą się do "nieodwracanych szkód", do jakich może dojść przy wykonywaniu wspomnianych wyżej transakcji. Bank centralny tego kraju ostrzegł, że nie wolno będzie płacić za dobra i usługi - bezpośrednio ani pośrednio - cyfrowymi monetami wykorzystującymi technologię rozproszonego rejestru (DLT). Dodał, że aktywa kryptowalutowe "nie podlegają żadnym regulacjom i mechanizmom nadzoru ani centralnym organom regulacyjnym", a płacenie nimi może skutkować trwałymi stratami dla użytkowników, co podkopałoby wiarygodność oficjalnych systemów płatności. Zakaz zbiegł się w czasie z wiadomością, że sprzedawca samochodów Royal Motors stał się pierwszą turecką firmą, która akceptuje płatności w kryptowalutach. Lider opozycji Kemal Kilicdaroglu skrytykował nową ustawę rządu, określając ją mianem "głupoty". Zakaz wchodzi w życie 30 kwietnia.

Serwis informacyjny The Information podał, że Dapper Labs kontynuuje pozyskiwanie kapitału, mimo że kilka tygodni temu zakończył rundę finansowania, po której osiągnął wycenę w wysokości 2,6 mld dolarów. Obecnie firma może być warta ponad 7,5 mld dolarów. Twórca popularnej platformy NBA Top Shot umożliwiającej handel oficjalnymi nagraniami z rozgrywek NBA stara się zarobić na rosnącym boomie na niewymienne tokeny NFT, za pomocą których sprzedaje się obrazy, filmy, muzykę itd. Według doniesień nową rundę finansowania prowadzi przedsiębiorstwo Coatue Management, którego szefem jest inwestor i miliarder Philippe Laffont. Dapper Labs zostało założone dwa lata temu, a jego wycena wystrzeliła w górę wraz z potężnym wzrostem zainteresowania technologią blockchain. Jednorożec jest wspierany przez znaną firmę venture capital Andreessen Horowitz, która inwestuje m.in. w Coinbase (COIN  ) czy Clubhouse.

Kapitalizacja rynku kryptowalut spadła do 1,99 bln dolarów. Najlepiej wypadły Dogecoin (DOGE), Bitcoin Cash (BCH) oraz Litecoin (LTC). Pozostałe monety znalazły się pod kreską. W rankingu stu najważniejszych kryptowalut najwięcej straciły: DENT - w dół o 30%, Bitcoin Gold (BTG) - w dół o 27% oraz NEAR Protocol (NEAR) - w dół o 26%. Najwięcej zyskały zaś: DOGE - w górę o 324%, NANO - w górę o 109% oraz Ethereum Classic (ETC) - w górę o 77%. W przyszłym tygodniu traderzy przekonają się, czy nastąpi przedłużenie korekty.

Autor posiada niewielką ilość BTC.