Sprawdźmy, co istotnego wydarzyło się na rynku blockchaina i kryptowalut w zeszłym tygodniu. Prawdopodobnie najważniejsza była wiadomość, że Departament Skarbu USA przedstawił w piątek propozycję nowych przepisów dotyczących cyfrowych monet. Przeniesienie środków przekraczających 10 tys. dolarów z konta hostowanego na giełdzie na prywatne konto kryptowalutowe wymagałoby od użytkowników podania danych osobowych. Poza tym giełdy musiałyby również przechowywać i przesyłać raporty obejmujące transakcje o łącznej wartości przekraczającej 10 tys. dolarów w danym okresie sprawozdawczym lub zamiast tego przechowywać dokumenty dotyczące transakcji powyżej 3 tys. dolarów.

Sprawdźmy, co istotnego wydarzyło się na rynku blockchaina i kryptowalut w zeszłym tygodniu. Prawdopodobnie najważniejsza była wiadomość, że Departament Skarbu USA przedstawił w piątek propozycję nowych przepisów dotyczących cyfrowych monet. Przeniesienie środków przekraczających 10 tys. dolarów z konta hostowanego na giełdzie na prywatne konto kryptowalutowe wymagałoby od użytkowników podania danych osobowych. Poza tym giełdy musiałyby również przechowywać i przesyłać raporty obejmujące transakcje o łącznej wartości przekraczającej 10 tys. dolarów w danym okresie sprawozdawczym lub zamiast tego przechowywać dokumenty dotyczące transakcji powyżej 3 tys. dolarów.

Sprawdźmy, co istotnego wydarzyło się na rynku blockchaina i kryptowalut w zeszłym tygodniu. Prawdopodobnie najważniejsza była wiadomość, że Departament Skarbu USA przedstawił w piątek propozycję nowych przepisów dotyczących cyfrowych monet. Przeniesienie środków przekraczających 10 tys. dolarów z konta hostowanego na giełdzie na prywatne konto kryptowalutowe wymagałoby od użytkowników podania danych osobowych. Poza tym giełdy musiałyby również przechowywać i przesyłać raporty obejmujące transakcje o łącznej wartości przekraczającej 10 tys. dolarów w danym okresie sprawozdawczym lub zamiast tego przechowywać dokumenty dotyczące transakcji powyżej 3 tys. dolarów.

Użytkownicy i giełdy byliby zobowiązani do przekazywania szczegółowych danych osobowych amerykańskiej Agencji ds. Zapobiegania Przestępczości Skarbowej (FinCEN). Nowe przepisy zdają się próbą przybliżenia kryptowalut do tradycyjnego systemu bankowego, ale ich wdrożenie poważnie podważyłoby obietnicę prywatności i niezależności technologii blockchain. Departament Skarbu oznajmił, że takie rozwiązanie zlikwiduje "luki prawne" w zakresie raportowania transakcji w wirtualnych walutach. Opinia publiczna może zgłaszać uwagi lub opinie na temat propozycji do 4 stycznia 2021 roku. Społeczność kryptowalutowa już teraz wyraziła swój zdecydowany sprzeciw. Dyrektor generalny Coinbase Brian Armstron obawia się, że administracja Trumpa przygotowuje się do przyspieszonego wprowadzenia zasad zgodności danych.

Użytkownicy i giełdy byliby zobowiązani do przekazywania szczegółowych danych osobowych amerykańskiej Agencji ds. Zapobiegania Przestępczości Skarbowej (FinCEN). Nowe przepisy zdają się próbą przybliżenia kryptowalut do tradycyjnego systemu bankowego, ale ich wdrożenie poważnie podważyłoby obietnicę prywatności i niezależności technologii blockchain. Departament Skarbu oznajmił, że takie rozwiązanie zlikwiduje "luki prawne" w zakresie raportowania transakcji w wirtualnych walutach. Opinia publiczna może zgłaszać uwagi lub opinie na temat propozycji do 4 stycznia 2021 roku. Społeczność kryptowalutowa już teraz wyraziła swój zdecydowany sprzeciw. Dyrektor generalny Coinbase Brian Armstron obawia się, że administracja Trumpa przygotowuje się do przyspieszonego wprowadzenia zasad zgodności danych.

Użytkownicy i giełdy byliby zobowiązani do przekazywania szczegółowych danych osobowych amerykańskiej Agencji ds. Zapobiegania Przestępczości Skarbowej (FinCEN). Nowe przepisy zdają się próbą przybliżenia kryptowalut do tradycyjnego systemu bankowego, ale ich wdrożenie poważnie podważyłoby obietnicę prywatności i niezależności technologii blockchain. Departament Skarbu oznajmił, że takie rozwiązanie zlikwiduje "luki prawne" w zakresie raportowania transakcji w wirtualnych walutach. Opinia publiczna może zgłaszać uwagi lub opinie na temat propozycji do 4 stycznia 2021 roku. Społeczność kryptowalutowa już teraz wyraziła swój zdecydowany sprzeciw. Dyrektor generalny Coinbase Brian Armstron obawia się, że administracja Trumpa przygotowuje się do przyspieszonego wprowadzenia zasad zgodności danych.

Pozostała część przeglądu tygodniowego:

Pozostała część przeglądu tygodniowego:

Pozostała część przeglądu tygodniowego:

Christopher Wood, globalny szef strategii kapitałowej w firmie inwestycyjnej Jefferies (JEF  ), po raz pierwszy od lat zmniejszył swoją ekspozycję na złoto na korzyść Bitcoina (BTC), poinformował Business Standard. Inwestor rzekomo zmniejszy swoje zasoby złota z 50% do 45% w ramach alokacji aktywów typu "long-only" dla funduszy emerytalnych opartych na dolarze amerykańskim. W zamian nabędzie 5-procentowy udział w BTC. Mimo byczego nastawienia wobec żółtego metalu Wood planuje dodać do funduszu więcej BTC, jeśli cena tej kryptowaluty wyraźnie spadnie. Podobno wcześniej unikał on inwestowania w Bitcoina z powodu obaw przed atakami hackerskimi, jak również z racji przekonania, że moneta zostanie uznana za nielegalną, jako że można wykorzystywać ją do nielegalnych celów. Wood przewiduje, że po zakończeniu pandemii COVID-19 na azjatyckim rynku akcji i w sektorze wydobycia złota nastąpi "gwałtowne cykliczne ożywienie". Posunięcie szefa funduszu Jefferies to kolejny znak, że Wall Street nabiera coraz większego optymizmu wobec klasy aktywów, jaką są kryptowaluty.

Christopher Wood, globalny szef strategii kapitałowej w firmie inwestycyjnej Jefferies (JEF  ), po raz pierwszy od lat zmniejszył swoją ekspozycję na złoto na korzyść Bitcoina (BTC), poinformował Business Standard. Inwestor rzekomo zmniejszy swoje zasoby złota z 50% do 45% w ramach alokacji aktywów typu "long-only" dla funduszy emerytalnych opartych na dolarze amerykańskim. W zamian nabędzie 5-procentowy udział w BTC. Mimo byczego nastawienia wobec żółtego metalu Wood planuje dodać do funduszu więcej BTC, jeśli cena tej kryptowaluty wyraźnie spadnie. Podobno wcześniej unikał on inwestowania w Bitcoina z powodu obaw przed atakami hackerskimi, jak również z racji przekonania, że moneta zostanie uznana za nielegalną, jako że można wykorzystywać ją do nielegalnych celów. Wood przewiduje, że po zakończeniu pandemii COVID-19 na azjatyckim rynku akcji i w sektorze wydobycia złota nastąpi "gwałtowne cykliczne ożywienie". Posunięcie szefa funduszu Jefferies to kolejny znak, że Wall Street nabiera coraz większego optymizmu wobec klasy aktywów, jaką są kryptowaluty.

Christopher Wood, globalny szef strategii kapitałowej w firmie inwestycyjnej Jefferies (JEF  ), po raz pierwszy od lat zmniejszył swoją ekspozycję na złoto na korzyść Bitcoina (BTC), poinformował Business Standard. Inwestor rzekomo zmniejszy swoje zasoby złota z 50% do 45% w ramach alokacji aktywów typu "long-only" dla funduszy emerytalnych opartych na dolarze amerykańskim. W zamian nabędzie 5-procentowy udział w BTC. Mimo byczego nastawienia wobec żółtego metalu Wood planuje dodać do funduszu więcej BTC, jeśli cena tej kryptowaluty wyraźnie spadnie. Podobno wcześniej unikał on inwestowania w Bitcoina z powodu obaw przed atakami hackerskimi, jak również z racji przekonania, że moneta zostanie uznana za nielegalną, jako że można wykorzystywać ją do nielegalnych celów. Wood przewiduje, że po zakończeniu pandemii COVID-19 na azjatyckim rynku akcji i w sektorze wydobycia złota nastąpi "gwałtowne cykliczne ożywienie". Posunięcie szefa funduszu Jefferies to kolejny znak, że Wall Street nabiera coraz większego optymizmu wobec klasy aktywów, jaką są kryptowaluty.

Bloomberg poinformował, że One River Asset Management dołączyło do grona świeżo upieczonych kryptowalutowych wielorybów. Spółka nabyła wirtualne monety o wartości ponad 600 mln dolarów i nawiązała współpracę z Alanem Howardem, miliarderem oraz współzałożycielem Brevan Howard Asset Management. Prezes One River, Eric Peters, powiedział, że założył nową firmę, by zarobić na rosnącym zainteresowaniu kryptowalutami wśród inwestorów instytucjonalnych. Dodał, że poza swoimi początkowymi zakupami, które wynosiły mniej niż 16 tys. dolarów za BTC, przedsiębiorstwo ma zobowiązania, które do początku 2021 roku zwiększą jego pozycje w Bitcoinie i Ethereum (ETH) do 1 mld dolarów.

Bloomberg poinformował, że One River Asset Management dołączyło do grona świeżo upieczonych kryptowalutowych wielorybów. Spółka nabyła wirtualne monety o wartości ponad 600 mln dolarów i nawiązała współpracę z Alanem Howardem, miliarderem oraz współzałożycielem Brevan Howard Asset Management. Prezes One River, Eric Peters, powiedział, że założył nową firmę, by zarobić na rosnącym zainteresowaniu kryptowalutami wśród inwestorów instytucjonalnych. Dodał, że poza swoimi początkowymi zakupami, które wynosiły mniej niż 16 tys. dolarów za BTC, przedsiębiorstwo ma zobowiązania, które do początku 2021 roku zwiększą jego pozycje w Bitcoinie i Ethereum (ETH) do 1 mld dolarów.

Bloomberg poinformował, że One River Asset Management dołączyło do grona świeżo upieczonych kryptowalutowych wielorybów. Spółka nabyła wirtualne monety o wartości ponad 600 mln dolarów i nawiązała współpracę z Alanem Howardem, miliarderem oraz współzałożycielem Brevan Howard Asset Management. Prezes One River, Eric Peters, powiedział, że założył nową firmę, by zarobić na rosnącym zainteresowaniu kryptowalutami wśród inwestorów instytucjonalnych. Dodał, że poza swoimi początkowymi zakupami, które wynosiły mniej niż 16 tys. dolarów za BTC, przedsiębiorstwo ma zobowiązania, które do początku 2021 roku zwiększą jego pozycje w Bitcoinie i Ethereum (ETH) do 1 mld dolarów.

Kapitalizacja rynku kryptowalut poszła w górę do 671 mld dolarów dzięki rekordowemu wzrostowi ceny BTC. Dobrze poradziły sobie także Litecoin (LTC) oraz Bitcoin Cash (BCH). W rankingu stu najważniejszych kryptowalut najwięcej straciły: Ampleforth (AMPL) - w dół o 16% oraz Waves (WAVES) - w dół o 14%. Najwięcej zyskały zaś: SwissBorg (CHSB) - w górę o 112% oraz Elrond (EGLD) - w górę o 55%. W przyszłym tygodniu traderzy przekonają się, czy cena Bitcoina dotrze do poziomu 25 tys. dolarów.

Kapitalizacja rynku kryptowalut poszła w górę do 671 mld dolarów dzięki rekordowemu wzrostowi ceny BTC. Dobrze poradziły sobie także Litecoin (LTC) oraz Bitcoin Cash (BCH). W rankingu stu najważniejszych kryptowalut najwięcej straciły: Ampleforth (AMPL) - w dół o 16% oraz Waves (WAVES) - w dół o 14%. Najwięcej zyskały zaś: SwissBorg (CHSB) - w górę o 112% oraz Elrond (EGLD) - w górę o 55%. W przyszłym tygodniu traderzy przekonają się, czy cena Bitcoina dotrze do poziomu 25 tys. dolarów.

Kapitalizacja rynku kryptowalut poszła w górę do 671 mld dolarów dzięki rekordowemu wzrostowi ceny BTC. Dobrze poradziły sobie także Litecoin (LTC) oraz Bitcoin Cash (BCH). W rankingu stu najważniejszych kryptowalut najwięcej straciły: Ampleforth (AMPL) - w dół o 16% oraz Waves (WAVES) - w dół o 14%. Najwięcej zyskały zaś: SwissBorg (CHSB) - w górę o 112% oraz Elrond (EGLD) - w górę o 55%. W przyszłym tygodniu traderzy przekonają się, czy cena Bitcoina dotrze do poziomu 25 tys. dolarów.

Autor posiada niewielką ilość BTC i LTC.

Autor posiada niewielką ilość BTC i LTC.

Autor posiada niewielką ilość BTC i LTC.