Rynki ponownie odnotowały wzrost, czego powodem była reakcja inwestorów na wypowiedź Janet Yellen, przewodniczącej Rezerwy Federalnej USA. Oświadczyła ona, że stopa procentowa wzrośnie raczej wcześniej niż później oraz wspomniała o tym, iż pozostanie na swoim stanowisku do końca swojej kadencji. Sprawiło to, że Dow 30 wzrósł o 31 pkt, S&P 500 dodał kolejne 10 pkt, a Nasdaq 100 wskoczył o 39 pkt. Jutro wygasają opcje oraz będą miały miejsce przemówienia kilku innych członków FED.

Cisco Systems (CSCO  ) opublikowała po środowym zamknięciu swój raport kwartalny, przez co wczoraj cena akcji spadła o 4,81%. Raport kwartalny nie był w sumie tak rozczarowujący. Spółka przebiła oczekiwania analityków wobec zarówno zysku netto, jak i przychodu w pierwszym kwartale swojego roku obrotowego. Reakcja inwestorów wydawała się opierać o zyski i przychód, które okazały się mniejsze w porównaniu z zeszłym rokiem. Spółka oświadczyła również, że jej przychód spadnie w bieżącym kwartale ze względu na "słaby popyt ze strony operatorów". Wcześniej cena akcji CSCO oscylowała przy rekordowych wartościach z tego roku jednakże dzisiejszy spadek sprawił, że jej wartość znalazła się przy najniższych odnotowanych ostatnio wynikach.

Również Walmart (WMT  ) odnotował straty w związku z opublikowanym raportem kwartalnym. Ten gigant sprzedaży detalicznej publikował mieszane wyniki za trzeci kwartał. Zyski okazały się wyższe niż oczekiwano, aczkolwiek przychód był niższy niż szacowali analitycy. Walmart powiedział, że "sklepy odwiedza większa liczba klientów", jednakże wyniki sprzedaży z sieci jednej marki były nieco niższe niż oczekiwali analitycy. W związku z tym notowania WMT spadły o 3,08% podczas trwania sesji, ale na zamknięciu cena akcji była dużo wyższa.

Dużym przegranym wczorajszego dnia była spółka First Solar (FSLR  ), gdyż jej notowania spadły o kolejne 5,06%. Wyprzedaż akcji nastąpiła po tym jak tak ta spółka z sektora energii słonecznej ogłosiła, że zwolni ponad 1600 osób, co stanowi około 27% jej całej siły roboczej. First Solar zmniejszyła również swoje prognozy na przyszły rok, ponieważ odnotowuje "spadek cen oraz mniejszy popyt w Chinach". Wiadomość ta pojawiła się w bardzo złym dla spółki momencie, ponieważ cena jej akcji przy wolumenie obrotu znacznie wyższym od średniej spadła do najniższych tegorocznych wartości.