W ostatni poniedziałek Wall Street Journal podał do wiadomości, że państwowe organy mają podjąć działania w sprawie niekonkurencyjnych praktyk biznesowych, wobec największych spółek giełdowych, które uprawiają monopol w swoich branżach. Amazon (AMZN  ) znalazł się na liście Federalnej Komisji Handlu (FTC).

Kontrole federalne w największych firmach, głównie technologicznych, nasiliły się w ostatnich miesiącach, ponieważ rosną obawy o odczuwalną dysproporcję na wolnym rynku, a przez to nieuczciwe praktyki biznesowe 'tych dużych' w stosunku do 'tych mniejszych'. Liczni politycy za oceanem wzywają organy rządowe do podjęcia antymonopolistycznych działań, sugerując rozczłonkowanie największych firm na mniejsze, wierząc tym samym, że tak drastyczne rozwiązania wzmocnią konkurencję, a przez to przyniosą korzyści konsumentom. Wiatru w żagle dodał niedawny wyrok sądu na korzyść Federalnej Komisji Handlu przeciwko Qualcomm (QCOM  ) na mocy którego producent mikroprocesorów będzie musiał zmienić warunki licencjonowania swoich technologii w zakresie rozwiązań 5G. Sprawdźmy jakie składowe biznesu Amazon'a 'podpadają' organom regulacyjnym.

Przedsiębiorcy sprzedający w ramach platformy Amazona podlegają pod program 'Fulfillment by Amazon' (FBA), w ramach którego spółka kompleksowo obsługuje strony transakcji spełniając wszystkie aspekty, czyli magazynując, pakując i wysyłając zamówiony towar, w zamian za opłatę wnoszoną przez sprzedawcę. I to jest powszechnie znana praktyka. Ale strategia FBA obsługuje również inne konkurencyjne platformy e-commerce w ramach programu Multi-Channel Fulfillment (MCF), jednak problem polega na tym, że sprzedawcy platform trzecich zmuszeni są do wnoszenia znacznie wyższych opłat niż ci skupieni na Amazon. Różnice w 'haraczu' - według udostępnionego zestawienia, w zależności od branży, bywają ekstremalne i mogą wynosić nawet 100%.

Marki własne i nieuczciwa konkurencja

Fala krytyki spadła na spółkę, gdy wyszło na jaw, że w serwisie istnieje konflikt interesów związany z faworyzowaniem marek własnych. Gigant e-commerce od dawna wprowadza własne marki produktów, których liczba wynosi obecnie około 120. Konflikt interesów w stosunku do innych sprzedawców wynika z faktu, że Amazon w wyszukiwarkach częściej promował własne produkty niż produkty sprzedawców zewnętrznych. FTC jest również mocno zaniepokojona faktem, że Amazon wykorzystuje dostęp do danych sprzedaży innych firm w celu konstruowania własnych strategii sprzedaży.

Sprzedaż wiązana i członkostwo w Prime

Z biegiem lat Amazon rozszerza program Prime, który kosztuje 120 USD rocznie i obejmuje szereg usług w tym streaming video i muzyki, rabaty w sieci sklepów Whole Foods, miejsce na wirtualnej chmurze, ofertę Lightning, szybką wysyłkę i inne usługi. Spółka w ubiegłym roku potwierdziła, że program Prime zrzesza ponad 100 mln członków na całym świecie. Dla konsumentów członkostwo w multiusługowym Prime jest korzystne, natomiast 'zniechęcające' dla potencjalnych mniejszych konkurentów Amazona, którzy próbują czerpać korzyści z pojedynczej usługi i nie są w stanie być konkurencyjni w danej dziedzinie.

Nie wiadomo, czy FTC faktycznie wszczęło formalne dochodzenie, ale agencja zdecydowanie zaczyna interesować się działalnością spółki.