Jeszcze kilka lat temu Bitcoin był traktowany jako ciekawostka i nie wiązano z nim większych nadziei - uważano, że wzrost jego wartości to wynik spekulacji, ponieważ nie stoi za nim żadna wartość. Obecnie wiele międzynarodowych korporacji akceptuje płatności Bitcoinem, a rzesza jego użytkowników cały czas się rozszerza. Rok 2017 może być rokiem Bitcoina. 

Bitcoin is Better than Currency - stwierdził w  jednym z wywiadów założyciel Microsoft, Bill Gates. Bitcoin to waluta nieznająca granic, jest niezależna od banków oraz rządów. Ilość Bitcoina jest ograniczona - może powstać tylko 21 milionów jednostek Bitcoina, co chroni ją przed inflacją, która jest możliwa w przypadku dodruku pieniądza fiducjarnego przez rząd. Ponadto fenomen Bitcoina polega na gwarancji bezpieczeństwa pomimo że nikt nie sprawuje nad nim władzy i nie podlega kontroli przez żadną instytucję. Przy zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa nie można utracić jednostek Bitcoina, ponieważ z powodu anonimowości nigdy nie zostanie on opodatkowany, ani skonfiskowany przez rząd. Coraz częściej kryptowaluta Bitcoin jest wykorzystywana w transakcjach i pełni rolę środka płatniczego. Następuje również rozwój giełd i platform internetowych na całym świecie z powodu rosnącego popytu, szczególnie w przypadkach, gdy pieniądz emitowany przez dany rząd ma problemy. Wśród tych problemów warto wymienić trudności chińskiego rządu z utrzymaniem kursu juana na konkurencyjnym poziomie lub kosztowne wycofanie z obiegu banknotów o wartości 500 i 1000 rupii przez rząd Indii.

Analitycy Saxo Banku przygotowali raport Outrageous Predictions for 2017 dotyczący prognozy gospodarczej na przyszły rok. Raport zawiera szokujące zapowiedzi, m.in. wzrost PKB Chin do 8%, umocnienie włoskich banków, a przede wszystkim wzrost wartości Bitcoina do 2100 dolarów. Prognoza opiera się na założeniu o wzroście wydatków fiskalnych na sfinansowanie programu gospodarczego Donalda Trumpa, co będzie miało skutek w postaci wzrostu zadłużenia USA. Prognozuje się podniesienie stóp procentowych przez FED i umocnienie dolara. W takiej sytuacji inwestorzy będą poszukiwali alternatywnych okazji inwestycyjnych, które będą niezależne od rządowych decyzji. Dlatego też kryptowaluty mogą pojawić się w centrum uwagi wielu inwestorów.

Autorzy raportu firmy badawczej Juniper Research prognozują, że wartość wszystkich przyszłorocznych transakcji dokonanych przy wykorzystaniu Bitcoina osiągnie blisko 92 miliardy dolarów. W raporcie przedstawiono trzy główne czynniki, które będą stały za ogromnym wzrostem wartości transakcji: niepewność związana z przyszłością Unii Europejskiej po Brexicie, osłabienie się chińskiej gospodarki i wzrost zainteresowania kryptowalutami i halving kryptowaluty Bitcoin, który może przyczynić się do wzrostu jego notowań w przyszłości.

Barry Silbert, ‎założyciel i prezes firmy Digital Currency Group przewiduje, ze przyszły rok będzie należał do Bitcoina, który stanie się bardziej powszechny dla inwestorów przez ETFy (fundusz inwestycyjny, którego celem jest odwzorowywanie wskazanego indeksu giełdowego) - będzie to połączenie miedzy światem kryptowalut a tradycyjnych finansów. Współzałożyciel bitcoinowego funduszu hedgingowego, Daniel Masters, prognozuje, że do końca 2017 roku kurs Bitcoina dobije aż do 4 400 dolarów! Racjonalną prognozę przedstawił twórca SpectroCoina, Vytautas Karalevicius, który uważa, że kurs wzrośnie dziesięciokrotnie do wartości 1800-1900 dolarów. Natomiast założyciel portalu do ochrony tożsamości Civic.com, Vinny Lingham, uważa, że wartość Bitcoina wzrośnie do 3 000 dolarów w nadchodzącym roku (wcześniej Lingham przewidział gwałtowne spadki notowań Bitcoina).

Większość ekspertów z zakresu kryptowalut prognozuje, że Bitcoin w 2017 roku będzie kosztował powyżej 1 000 dolarów, co oznacza podwojenie jego obecnej wartości. Powodzenie takiej prognozy zależy od sytuacji gospodarczej na świecie. W przypadku wybuchu kryzysu gospodarczego coraz większym zainteresowaniem będą cieszyć się alternatywne inwestycje, w tym także kryptowaluty.

Obecnie wiele rządów zwiększa podaż pieniądza w obiegu w celu stymulowania gospodarki, jednak prowadzi to do obniżenia wartości pieniądza, inflacji i potencjalnego kryzysu gospodarczego, przed którym inwestorzy chcą się zabezpieczyć kupując m.in. kryptowaluty, które pozostają niezależne od polityki pieniężnej.

Należy racjonalnie podchodzić do inwestycji w kryptowalutę Bitcoin, ponieważ jego wartość nie jest związana z żadną wartością realną (nie ma pokrycia, np. w złocie). Dywersyfikacja portfela i trzymanie ręki na pulsie pozwoli na ograniczenie strat w przypadku spadku wartości Bitcoina.