W poniedziałek rynki weszły w tryb oczekiwania ze względu na zaplanowane na wtorek spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Wszyscy skupieni są przede wszystkim na tym wydarzeniu, przez co szczyt G7 został zepchnięty na boczny tor. Dow 30 zyskał 9 punktów, S&P 500 - 3 punkty, zaś Nasdaq 100 - 13 punktów.

We wtorek odbędzie się również posiedzenie Rezerwy Federalnej, podczas którego ma ona dokonać podwyżki stóp procentowych o 0,25 pkt. proc. Powodem rozpoczęcia procesu "normalizacji" polityki pieniężnej mają być dobre statystyki gospodarcze, na przykład opublikowane niedawno dane dotyczące zatrudnienia.

Cena akcji Southwest Airlines (LUV  ) poszła w górę o 1,2%. Była to próba odrobienia poniesionej przez spółkę rocznej straty. Jak podaje magazyn finansowy Barron's, linie lotnicze miały powrócić do gry po kwietniowym incydencie, w którym wybuch silnika samolotu spowodował śmierć pasażera. Mimo iż na początku sesji kurs akcji przedsiębiorstwa zwyżkował, techniczni traderzy zauważyli, że na zamknięciu znajdował się w znacznym oddaleniu od rekordowego poziomu.

Akcje United Airlines (UAL  ) zdrożały w wyniku technicznego przełamania. Linie lotnicze znalazły się w centrum uwagi mediów z powodu przedstawienia nowej usługi transportowej z wykorzystaniem helikopterów, w ramach której za około 2000 dolarów będzie można przemieścić się z lotniska Newark na Manhattan. W celu przyciągnięcia pasażerów na lotnisko Newark spółka oferuje dodatkowo transport samochodowy do terminala. Kurs akcji United Airlines od marca porusza w się trendzie bocznym.