Sytuacja na rynkach była wczoraj spokojna, podczas gdy Donald J. Trump został oficjalnie zaprzysiężony na 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych. W centrum uwagi znajdowała się inauguracja prezydenta, która zapisała się na łamach historii. Indeks Dow 30 dodał 74 pkt, S&P 500 wskoczył o 7 pkt, a Nasdaq 100 - 15 pkt. Ropa naftowa była wczoraj silna, co wspomogło stabilność rynków. Notowania popularnego ETF-u ropy naftowej (USO ) wzrosły o 2%. USO stara się przebić powyżej dwumiesięcznego zakresu.
W przyszłym tygodniu oczy świata zwrócone będą ku nowemu prezydentowi USA i jego pierwszych poczynaniach na tym stanowisku. Jakiekolwiek zmiany związane z Wall Street mogą sprawić, że inwestorzy pospiesznie zaczną dostosowywać swoje pozycje. Jeśli chodzi natomiast o zaplanowane wiadomości, gracze mogą liczyć na pojawienie się informacji dotyczących sprzedaży domów, bezrobocia oraz PKB.
Spółka Bristol Myers (BMY ) ucierpiała w wyniku nagłej wyprzedaży akcji, jaka nastąpiła po ogłoszeniu przez firmę, iż nie będzie się starać o szybsze zatwierdzenie jej połączenia leków pierwszego wyboru w immunoterapii w walce z nowotworem. Skorzystało na tym przedsiębiorstwo Merck (MRK ), które obejmuje pozycję lidera w tej branży. Cena akcji BMY spadła o 11,28%, osiągając tym samym nową najniższą wartość. Z kolei notowania Merck wzrosły wczoraj o 3,65%.
Cena akcji Target (TGT ) również gwałtownie spadła (-1,97%), osiągając nową najniższą wartość. Przyczyniło się to do spadku notowań kilku innych detalistów, gdyż w całym tym sektorze odczuwalna jest presja na sprzedaż. Od listopada cena akcji TGT spadła już o 20% i nic nie wskazuje na koniec tego niekorzystnego trendu. W perspektywie krótkoterminowej gracze są natomiast optymistycznie nastawieni wobec zwyżki kursu spowodowanej pokrywaniem pozycji krótkich, która może zapewnić tymczasowy wzrost notowań spółki.
Citigroup (C ) ponownie odnotowała spadek, co w niewielkim stopniu niekorzystnie wpłynęło na wyniki sektora bankowego. Cena akcji spółki spadła o kolejne 0,92%, zatem od początku tygodnia spadła już ona łącznie o 6%. W perspektywie krótkoterminowej inwestorzy oczekiwać będą niewielkiego odbicia, aczkolwiek ogólny trend spółki wydaje się być na tę chwilę kwestionowany.
