AMD wysoko jak nigdy. Optymizm inwestorów nie słabnie

Papiery Advanced Micro Devices (Nasdaq:AMD) w ostatnich tygodniach wyraźnie przyspieszyły, statystyki stóp zwrotu robią wrażenie - 20 proc. w ostatnim tygodniu, niemal 40 proc w ciągu miesiąca i aż 83 proc. wzrostu w ciągu kwartału. Szeroki rynek daleko w tyle. Pozostaje zadać pytanie, co stoi za tak euforycznym kupowaniem akcji AMD - spółki, która przez lata nie wzbudzała szczególnych emocji, będąc zawsze daleko z tyłu za Intelem (Nasdaq:INTC)?

Producent układów scalonych, procesorów komputerowych, serwerów czy kart graficznych ma ostatnio dobrą passę, tak jak inwestorzy wiwatujący w rytm najnowszego raportu kwartalnego. Lipiec bieżącego roku spółka zakończyła wzrostem aż o 22 proc., głównie z uwagi na skup akcji w oczekiwaniu na mocne wyniki kwartalne. W niedawno publikowanym raporcie spółka wykazała wzrost przychodów aż o 53 proc. oraz wzrost marży, na co miał wpływ rozwój segmentów gier komputerowych, profesjonalnych komputerów i centrali danych. Produkowane przez spółkę chipy Ryzen PC, chipy serwerów EPYC oraz procesory graficzne VEGA, sprawiły, że oferta AMD jest dużo bardziej konkurencyjna niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Jak się okazało, była to tylko przymiarka do dużo bardziej zasobnego ruchu w drugiej połowie sierpnia.

- $this->copyright_for_current_language

Analitycy przewidują, że AMD wyraźnie zbliży się do lidera rynku, a nawet ma szansę na pokonanie Intela, gdyby ten się potknął. Rynek przekonał się, że prognozy nie były na wyrost i nagradza spółkę pozytywnymi rekomendacjami, które jeszcze mocniej budują popyt na akcjach firmy. Za ostatnie silne świece wzrostowe odpowiadają dwa istotne zdarzenia, które skumulowały się w krótkim czasie. Kilka dni temu spółka uzyskała pozytywną rekomendację od analityków z Wall Street. Analitycy z Rosenblatt Securities, którzy wcześniej byli entuzjastycznie nastawieni do perspektyw producenta chipów, podnieśli cenę docelową do 30 USD za akcję. Rosenblatt uważa, że AMD ma potencjał, by odzyskać rosnący udział w tradycyjnym rynku chipów komputerowych, jednocześnie czyniąc postępy w budowaniu przewagi konkurencyjnej na szybko rozwijającym się rynku kart graficznych, szczególnie w zakresie ich wykorzystania w centrach danych. Wreszcie w tym tygodniu spółka ogłosiła nowy produkt w postaci karty graficznej dla stacji roboczych AMD Radeon Pro V340, który ma konkurować bezpośrednio z profesjonalnymi produktami od NVIDIA (Nasdaq:NVDA). Urządzenie jest kierowane pod infrastrukturę chmury, które wskutek ewolucji i coraz większego zapotrzebowania na wizualizacje i przetwarzanie danych, wymaga zwielokrotnionych mocy obliczeniowych. Cena nie została jeszcze podana do wiadomości, ujawniono natomiast, iż Radeon Pro V340 powinien być dostępny w sprzedaży pod koniec bieżącego roku. Inwestorzy mają nadzieję, że kiedy karty zaczną być wysyłane w czwartym kwartale, będzie to miało jeszcze większy, pozytywny wpływ na wyniki spółki niż niektóre inne inicjatywy, które firma wdrożyła.

AMD jest wyraźnie na fali, jaka się nie zdarzyła w firmie od wielu lat. Spółka za ostatnie 12 miesięcy wypracowała 111 proc. stopy zwrotu.