ETF-y wprawione w ruch

Rynki weszły właśnie w drugi intensywny tydzień sezonu na raporty finansowe spółek. Najważniejszymi wydarzeniami w tym tygodniu jak na razie było ogłoszenie wyników finansowych przez Apple (NASDAQ: AAPL) oraz rozpoczęcie się dwudniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej. Nastroje inwestorów co do indeksu S&P 500 (NYSE: SPY) były jak do tej pory pesymistyczne - wyjątkiem był wtorek. Techniczni traderzy zauważają wsparcie w postaci linii średniej kroczącej 200-dniowej, co powoduje, że ceny utrzymują się na obecnych poziomach.

Nasdaq 100 (NASDAQ: QQQ) odznacza się ostatnio dużą zmiennością. Ten tydzień nie należy do wyjątków. Ponieważ zbliża się publikacja rezultatów finansowych części firm technologicznych, inwestorzy postanowili poczekać i obserwować. Jak dotąd QQQ znajduje się tuż nad kreską. Z pewnością pomogła w tym reakcja inwestorów na wyniki Apple.

Problemem jest za to zdominowany przez niedźwiedzie rynek finansowy (NYSE: XLF). XLF potaniał w tym tygodniu, jednak utrzymuje się ponad średnią kroczącą 200-dniową. W pewnym stopniu spowodowane jest to faktem, że byki nie mają zbytniej szansy na wejście, ponieważ każdy wzrost jest od razu niwelowany. Wielu obawia się, że byki stracą cierpliwość i przyłączą się do niedźwiedzi w celu obniżenia cen poniżej średniej kroczącej 200-dniowej.

ETF dolara (NYSE: UUP) kontynuuje dobrą passę z poprzedniego tygodnia. Obecnie UUP jest cały czas nad kreską - zdrożał o 2%. Techniczni traderzy są przekonani o zakończeniu się trendu spadkowego w krótkiej perspektywie.

Kurs ETF-u na złoto (NYSE: GLD) powrócił do średniej kroczącej 200-dniowej pierwszy raz w tym roku. Fundusze śledzące notowania innych sektorów i towarów także zbliżają się to tego poziomu. Jak na razie nie widać realnej szansy na odbicie, inwestorzy muszą więc przygotować się na dalsze spadki.