Instagram wprowadza płatności wewnątrz aplikacji

Instagram, kierowany przez Facebooka (NASDAQ: FB) serwis społecznościowy umożliwiający wrzucanie zdjęć oraz krótkich filmów wideo, wprowadza obsługę płatności wewnątrz aplikacji. Funkcja, znajdująca się jeszcze w wesji beta, jest jak na razie dostępna tylko dla wybranej grupy użytkowników Instagrama w Stanach Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. Posługując się powiązaną z swoim kontem kartą debetową bądź kartą kredytową, osoby korzystające z aplikacji mogą chronić dane oraz śledzić zrealizowane wcześniej transakcje. System płatności Instagrama podlega tym samym zasadom, które regulują system płatności Facebooka. Część użytkowników może dzięki niemu dokonywać rezerwacji stolików w restauracjach czy zamawiać wizyty w SPA poprzez powiązaną aplikację Resy.

Obecnie robienie zakupów na Instagramie wygląda następująco: użytkownicy muszą klikać w wyskakujące w aplikacji linki, które potem przekierowują ich na strony sprzedawców. Dopiero stamtąd mogą oni nabyć dany produkt. Nowe rozwiązanie w znacznym stopniu ułatwia opisany wyżej proces, ponieważ nie wymaga ono podejmowania żadnych dodatkowych działań, jak tylko kliknięcie w interesujący nas post w serwisie. Należąca do Facebooka platforma społecznościowa rozpoczęła eksperymenty w obszarze handlu internetowego wraz z wprowadzeniem specjalnych hashtagów w 2016 roku.

Instagram dąży do znalezienia najprostszego sposobu na integrację przedsiębiorstw z systemem reklamowania ich produktów, a następnie do wdrożenia go w swojej aplikacji. Obecnie wykorzystuje się w tym celu influencerów, a więc użytkowników o dużej ilości obserwujących (tzw. followersów), których zadaniem jest promocja danego produktu, najczęściej poprzez opowiadanie o związanych z nim osobistych doświadczeniach. W ten sposób budują one zaufanie użytkowników oraz sprawiają pozory autentyczności. Nowa funkcja sprawi, że influencerzy oraz przedsiębiorstwa, które ich sponsorują, będą mięć jeszcze łatwiejsze zadanie. Prawie 80% wszystkich osób korzystających z Instagrama (obecnie jest to ponad 800 mln) obserwują daną firmę bezpośrednio poprzez aplikację, dlatego też sprzedawcy, którzy liczą na zwiększenie wyświetleń na swojej stronie, mogą nie być zadowoleni ze zmiany.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy i czy w ogóle serwis społecznościowy wprowadzi nową usługę na szeroką skalę, jednak według doniesień ma ona zostać rozszerzona m.in. o opcję nabywania biletów do kina.

Snapchat (NYSE: SNAP), jeden z największych rywali Facebooka, kilka tygodni temu uruchomił podobną funkcję o nazwie Shoppable, która umożliwia reklamodawcom dodawanie swojej strony internetowej do sponsorowanych filtrów nakładanych na zdjęcia. Z usługi tej korzystają już marki takie jak Clairol (NYSE: PG) oraz Adidas (ETR: ADS).

We wtorek Instagram zapowiedział także wprowadzenie funkcji "mute", która pozwoli użytkownikom na blokowanie treści opublikowanych przez wskazane osoby bez konieczności usuwania ich z grona obserwowanych. Seine Kim, rzeczniczka platformy społecznościowej, powiedziała: "Zawsze szukamy takich rozwiązań, które sprawiają, że przeglądanie feedu staje się bogatszym doświadczeniem".