Koniec wzrostowej passy na Wall Street

We wtorek notowania na rynkach spadły, kończąc tym samym trwającą od paru dni wzrostową passę. Sytuacja na rynku energii nie była najlepsza, wobec czego nie znaleźli się nabywcy, którzy byliby skłonni kupić akcje spółek z tegosektora. Podobnie wyglądała sytuacja na rynkach finansowych. Dow 30 stracił 94 pkt, S&P spadł o 14 pkt, a Nasdaq obniżył się o 39 pkt. W dniu dzisiejszym możemy się spodziewać wiadomości dotyczących przemysłu wytwórczego, a następnie raportu Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC).

Notowania Hershey Foods (NYSE: HSY) spadły o 1,23%, po tym jak obniżono rekomendację spółki do Trzymaj z Kupuj. Po zeszłotygodniowej informacji o wykupie, cena akcji Hershey nadal jest bardzo  niestabilna. Wolumen słabnie, choć we wtorek wolumen obrotu nieznacznie przewyższał średnią.

Netflix (NASDAQ: NFLX) miał we wtorek notowania lepsze niż rynek, zyskał 1,28%. Powodem wzrostu była informacja, która wskazywała na to, że Comcast (NASDAQ: CMCSA) zintegruje serwis streamingowy Netflixa ze swoją platformą X1. Co więcej, analitycy Guggenheim dodali Netflixa do swojej listy najlepszych pomysłów inwestycyjnych, dzięki czemu docelowa cena za jego akcję wyniosła 150 USD. 18 lipca po zamknięciu rynku będzie miała miejsce konferencja prasowa i nastąpi opublikowanie wyczekiwanego raportu finansowego Netflixa.

Spółka indeksu Dow 30, Johnson & Johnson (NYSE:JNJ) była jednym z najlepiej radzących sobie we wtorek komponentów wskaźnika. Jej akcje nadal podtrzymują swoje dobre wyniki, na co wpływ miała ostatnio niestabilność panująca na światowych rynkach. Notowania JNJ wzrosły o 0,81% osiągając najwyższy wzrost w 2016 roku.

Ze względu na dalszy spadek notowań europejskich banków, ETF sektora finansowego (NYSE: XLF) stracił 1,50% . Banki takie jak Royal Bank of Scotland (NYSE: LYG) czy Lloyds Banking (NYSE: LYG) straciły odpowiednio 7,38% i 7,75%. Ceny akcji europejskich banków maleją z powodu rosnącej presji po ogłoszeniu Brexitu związanej z wydaniem przez Bank Anglii raportu o stabilności finansowej. Ponadto, analitycy twierdzą, że spadająca rentowność obligacji państwowych także wpływa na notowania banków.