W minionym tygodniu na giełdowych parkietach w Nowym Jorku zdecydowanie dominowali kupujący. Rajd Św. Mikołaja przy Wall Street idzie pełną parą.
Główne amerykańskie indeksy odnotowały solidne wzrosty. ETF-y na S&P500 (NYSE:SPY) oraz Dow Jones (NYSE:DIA) zyskały solidarnie po 3%, natomiast ETF Nasdaq'a (NASDAQ:QQQ) poszybował aż o 3,6%. Kursy akcji ruszyły ostro w górę po raporcie o inflacji, który w dużej mierze był zgodny z prognozami. Obawy dotyczące wariantu Omicron szybko zniknęły.
Indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych CPI wzrósł w listopadzie o 6,8% r/r, co oznacza najwyższy odczyt roczny od 39 lat. W skali miesiąca odnotowano wzrost inflacji o 0,8%, nieznacznie więcej od prognoz. Podczas gdy wydawać by się mogło, że tak wysokie odczyty wywołają panikę, Wall Street odetchnęło z ulgą, że nie było gorzej. Inflacja bazowa, która nie zawiera kosztów m.in. żywności czy energii była zgodna z prognozami - 4,9% r/r (najwyższy poziom od 30 lat) oraz 0,5% m/m. Raport wskazuje, że rok do roku ceny energii wzrosły o 33%, ceny żywności o około 6%, nowe auta o 11% z uwagi na ograniczenia produkcyjne, a auta używane o 31%.
Firma budowlana Toll Brothers (NYSE:TOL) poinformowała, że zyski na akcję w czwartym kwartale wzrosły o 97% r/r, przy wzroście przychodów o 19,5% r/r do 3,04 miliarda USD. Ponadto budowniczy luksusowych domów spodziewa się dostarczyć około 2000 nieruchomości w pierwszym kwartale fiskalnym, ze średnią ceną dostawy za dom od 865 do 885 tys. USD
Sprzedawca detaliczny luksusowych artykułów wyposażenia domu RH (NYSE:RH) odnotował solidny wzrost dochodów i przychodów rok do roku odpowiednio o 13% do 7,03 USD na akcję i wzroście sprzedaży o 19% do około 1 miliarda USD.
Słaby tydzień dla Amazona (NASDAQ:AMZN). Amazon Web Services doznał poważnej awarii we wtorek, z co wywołało przerwy w dostawach usług m.in. Disney'a Disney+, Netflix'a, Slacka, Robinhooda czy Coinbase, a także niektórych usług realizacji i dostawy samego Amazon. Na domiar złego w skutek serii tornad, które przetoczyły się przez centralne Stany Zjednoczone w piątek i sobotę, w Edwardsville w stanie Illinois zawalił się dach magazynu firmy Amazon. Wielu pracowników zostało uwięzionych pod gruzami, są także liczne ofiary śmiertelne. Lokalny szef straży pożarnej James Whiteford przekazał mediom, że 'nie jest jasne, ilu pracowników nadal jest zaginionych, ponieważ Amazon nie miał dokładnej listy osób pracujących w sortowni'. Jest jednak pewne, że na zmianie było więcej ludzi niż normalnie z uwagi na intensywny ruch przedświąteczny. Twórca Amazona Jeff Bezos przekazał na Twitterze, że "wiadomości z Edwardsville są tragiczne".
Lululemon Athletica (NASDAQ:LULU) zanotował wzrost kwartalnych zysków o 40% r/r do 1,40 USD na akcję, przy wzroście przychodów o 30% r/r do 1,5 miliarda USD. Sprzedaż ogółem rosła o 28% w Ameryce Północnej i aż o 40% na rynkach międzynarodowych. Sprzedaż w tych samych sklepach wzrosła o 27% r/r. Chociaż wyniki kwartalne wypadły powyżej oczekiwań, spółka podała oszczędne prognozy na kwartał świąteczny, co w efekcie przynosło blisko 6% spadek ceny akcji w ciągu tygodnia.
W czwartek na giełdzie zadebiutowały akcje Nu Holdings (NYSE:NU) operującego brazylijskim Nubankiem, największym na świecie samodzielnym cyfrowym bankiem z pulą 48 milionów klientów. Wcześniej firma przeprowadziła jedną z największych ofert publicznych w 2021 roku, sprzedając 289 milionów akcji po 9 USD za sztukę i pozyskując tą drogą 2,6 miliarda USD. Ofercie IPO i debiutowi giełdowemu sprzyjało większe niż normalnie zainteresowanie z uwagi na obecność Berkshire Hathaway Inc. Warrena Buffetta (NYSE:BRK.B) w akcjonariacie spółki. Akcje NU zamknęły tydzień ze wzrostem o 32% w stosunku do ceny z IPO.