W odpowiedzi na wczorajsze posiedzenie Fed rynki wciąż pną się w górę. Indeks Dow 30 dodał 102 pkt, S&P 500 zyskał 13 pkt, a Nasdaq 100 znów osiągnął rekordowy wynik, rosnąc o 44 pkt. Wraz z końcem tygodnia nie spodziewamy się żadnych istotniejszych wiadomości, które wpłynęłyby na decyzje inwestorów.
Na nagłówki gazet trafił wczoraj rano Yahoo (NASDAQ: YHOO), gdyż portal technologiczny Recode jako pierwszy poinformował o naruszeniu bezpieczeństwa danych osobowych, w wyniku którego w rękach hakerów znalazły się dane 500 milionów użytkowników. Spółka potwierdziła tę informacje. Jak twierdzi Recode, może to skomplikować planowane przejęcie Yahoo przez Verizon (NYSE: VZ). Ceny akcji Yahoo wzrosły wczoraj o 0,02%.
Notowania SeaWorld Entertainment (NASDAQ: SEAS) wystrzeliły wczoraj w górę o 7,74%, po tym jak Citigroup podwyższyła rekomendację spółki z neutralnie na kupuj. Bank umotywował swoją decyzję tym, iż spodziewa się, że od 2018 roku liczba osób odwiedzających park rozrywki będzie się zwiększać, gdyż spółka będzie mogła przesunąć środki zaoszczędzone na ostatnim zmniejszeniu dywidendy w kierunku wydatków inwestycyjnych. Wcześniej w tym tygodniu ceny akcji SEAS spadły do najniższych wartości z okresu ostatnich 52 tygodni, czego powodem była wiadomość o tym, iż spółka rezygnuje z dywidendy.
Red Hat (NYSE: RHT) podskoczyła o 3,87% przy wolumenie obrotu znacznie przekraczającym średnią. Ten dystrybutor Linuxa oraz otwartego oprogramowania podniósł swoje prognozy na bieżący kwartał oraz rok, po tym jak poinformował o wyższym niż oczekiwali analitycy zysku oraz przychodzie za drugi kwartał 2016 roku. W porównaniu z zeszłym rokiem, dzięki silnemu popytowi na produkty spółki, sprzedaż Red Hat wzrosła o 19%.
Notowania sieci sklepu detalicznych z wystrojem wnętrz Bed Bath & Beyond (NASDAQ: BBBY) znacznie się dzisiaj wahały, jednak na zamknięciu były wyższe o 0,74%. Spółka poinformowała o rozczarowujących wynikach za drugi kwartał bieżącego roku, osiągając niższy zysk netto jak i przychód. Sprzedaż w sklepach jednej marki spadła o 1,2% ze względu na problemy BBBY z przyciągnięciem klientów. Praktycznie przez cały rok ceny akcji Bed Bath & Beyond pozostają przy niskich wartościach.