Rezerwa Federalna podtrzymuje zapowiedzi, a Apple rozczarowało

W środę rynki znów notowały straty, gdy Rezerwa Federalna potwierdziła swoje stanowisko w sprawie kolejnego podniesienia stóp procentowych. Jednak o spadki nie można obwiniać tylko Rezerwę Federalną, raport finansowy Apple spowodował, że Nasdaq stracił 99 (-2,18%), radził sobie więc tego dnia najgorzej ze wszystkich. S&P 500 również w środę spadło 20 punktów, czyli 1,09%. Na Dow to akcje Boeinga i Apple sprawiły, że indeks stracił 225 punktów (-1,39%).W centrum uwagi mediów znalazł Apple (NASDAQ: AAPL), po tym jak spółka nie spełniła oczekiwań wyników finansowych. Popularny gigant technologii spadł 6,55%, gdy raporty finansowe wykazały, że jego przychód nie był zgodny z przewidywaniami. Spółka ogłosiła również prognozę na drugi kwartał poniżej oczekiwań analityków. Techniczni traderzy zauważą, że pomimo słabości, środowa cena utrzymuje się powyżej linii wsparcia z 20 stycznia.

Popularna strona turystyczna Trip Advisor (NASDAQ: TRIP) także straciła 3,09% po downgradzie od Goldman Sachs. Duży analityk obniżył także cenę docelową spółki o $9 do $59, czyli obecnie 14% poniżej ceny na zamknięciu w środę. Z uwagi na większą konkurencję ze stron spółek jak AirBnB, Trip Advisor stracił w tym roku prawie 20%.Notowania Boeinga (NYSE: BA) spadło do najniższego poziomu z 52 tygodni, zamykając się o 8,93% niżej po prognozach na 2016 dokonanych przez zaniepokojonych inwestorów. Boeing ogłosił, że spodziewa się w tym i w następnym roku dostarczyć mniej komercyjnych samolotów. Te wiadomości rzuciły cień na pozytywne wyniki finansowe spółki, której udało się pobić oczekiwania Wall Street.

Od tego momentu traderzy będą czekać na więcej finansowych informacji, aby wiedzieć jak zachować się w tygodniu. Informacje te to między innymi liczba wniosków bezrobotnych oraz odczucia konsumenckie, które mają zostać opublikowanie w piątek i mogą pomóc giełdzie wydostać się z tego dzikiego zakresu.