We wtorek po Świętach rynki zanotowały nieznaczne zniżki, ale nastroje inwestorów były bardzo optymistyczne dzięki zadowalającym wynikom finansowym spółek z sektora sprzedaży detalicznej. Dow 30 stracił 7 punktów przez Apple. S&P 500 poszedł w dół o 2 punkty, zaś Nasdaq 100 - o 23 punkty. Wolumen obrotu był niski, a inwestorzy wykazywali aktywność tylko w kilku sektorach. Taki stan rzeczy utrzyma się najprawdopodobniej aż do końca roku.
Spółki sektora handlu detalicznego poradziły sobie we wtorek bardzo dobrze z uwagi na wysoką sprzedaż w okresie świątecznym. Wartość rynku zwiększyła się o 1,3%, a każda firma, która jest częścią funduszu ETF (NYSE: XRT) odzwierciedlającego jego notowania, znajdowała się nad kreską. Kohls (NYSE: KSS) miało bardzo dobry dzień - zyskało 5,96%, osiągając nowy rekord. Akcje Macy's (NYSE: M), TJX Companies (NYSE: TJX) oraz Best Buy (NYSE: BBY) również poszły w górę odpowiednio o 4,6%, 1,57% i 1,34%.
Apple (NASDAQ: AAPL) odnotowało we wtorek spadek o 2,54%, co wpłynęło negatywnie na indeks Dow 30 oraz sektor technologiczny. Dostawcy części potrzebnych do produkcji iPhone'ów zauważają, że popyt na iPhone'a X nie okazał się aż tak duży jak oczekiwano, w związku z czym w Tajwanie potaniał kurs akcji przedsiębiorstwa. Inwestorzy obawiają się, że nowy smartfon nie jest aż tak popularny ze względu na szklany tył. Mimo tego walory spółki są wciąż droższe o 50% niż na początku stycznia.
W centrum uwagi znalazł się również sektor ropy naftowej wskutek doniesień o wybuchu w Libii. Cena za baryłkę zwiększyła się o 2%, a Marathon Oil (NYSE: MRO) to jedna z wielu firm, która się do tego przyczyniła. Jej notowania we wtorek poszły w górę o 2,13%. W ciągu 6 dni sesyjnych spółka zyskała już ponad 14%.