Rynki nadal utrzymują dużą zmienność

W środę amerykańska giełda była zamknięta w celu uczczenia byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a H.W. Busha. Ta sytuacja wyszła rynkom na dobre, ponieważ rozpoczęły tydzień względnie słabo. S&P 500 (NYSE: SPY) stracił we wtorek 3%. Wszystko wskazuje na to, że entuzjazm wywołany rozejmem w wojnie handlowej między USA i Chinami zaczął opadać. Z powodu sprzecznych sygnałów Białego Domu oraz braku konkretów odnośnie umowy inwestorzy powoli zniechęcają się do rozejmu. Zniżki ceny SPY zniwelowały zyski gromadzone przez prawie 5 dni dzięki trendowi wzrostowemu.

Nasdaq 100 (NASDAQ: QQQ) poradził sobie jeszcze gorzej, taniejąc we wtorek niemal 4%. Kurs funduszu pozostaje poniżej średniej kroczącej 200-dniowej i wciąż porusza się w krótkoterminowym trendzie spadkowym. Im bliżej końca roku, tym bardziej pesymistyczne nastroje panują wśród inwestorów.

ETF sektora półprzewodników (NYSE: SMH) także należał do grupy najsłabszych funduszy, ponieważ nadzieje na osiągnięcie konkretnej umowy handlowej między USA a Chinami są coraz mniejsze. Biorąc pod uwagę, że wielu producentów półprzewodników jest zależnych od Państwa Środka, wojna handlowa i cła w obecnej formie mają na nich wyraźny, negatywny wpływ. Od początku tygodnia SMH poszedł w dół o około 4%.

Na początku tygodnia głośno było o ETF-ie sektora budownictwa mieszkaniowego (NYSE: XHB). Wszystko przez ogłoszenie Toll Brothers, zgodnie z którym sprzedaż nowych mieszkań znacznie spowalnia. CEO spółki wyjaśnił, że powodem gorszych wyników są rosnące stopy procentowe i nieustanne zainteresowanie mediów tym osłabionym sektorem. XHB znajduje się w fazie niedźwiedzia już od roku.

ETF sektora finansowego (NYSE: XLF) kontynuuje złą passę. We wtorek XLF stracił ponad 4%, wybijając się dołem z ostatniego zakresu cenowego. Zdaje się, że prysły już wszelkie nadzieje na pojawienie się przed końcem roku jakiegokolwiek trendu wzrostowego.

ETF sektora usług użyteczności publicznej (NYSE: XLU) był w tym tygodniu jednym z mocniejszych funduszy. Inwestorzy w dalszym ciągu nie są skłonni do pojęcia ryzyka, dlatego też decydują się na bezpieczne inwestycje. XLU osiągnął we wtorek nową rekordową cenę i dalej utrzymuje się w stabilnym trendzie wzrostowym.