Samsung (OTC: SSNLF) wygrał przetarg o wartości 6,6 mld USA i podpisał umowę z firmą Verizon (NYSE: VZ). Walka była zacięta, jednak to Samsung zostanie dostawcą rozwiązań bezprzewodowych piątej generacji operatorowi telekomunikacyjnemu Verizon.
Jak podaje Bloomberg, umowa została podpisana w piątek. W przetargu brali udział liderzy branży, którzy wcześniej zdobyli znaczący udział w powstającym rynku 5G. Z Samsungiem przegrały Nokia (NYSE: NOK), Ericsson (NASDAQ: ETIC) i Huawei.
"Dzięki tej najnowszej długoterminowej umowie strategicznej będziemy nadal przesuwać granice innowacji 5G w celu zwiększenia mobilnych doświadczeń klientów Verizon", powiedział Samsung w oświadczeniu.
Poprzednim dostawcą sprzętu dla Verizona była Nokia, choć wydaje się, że z jakiegoś powodu, Verizon szukał innego dostawcy dla swojej sieci 5G. Plotki o potencjalnej zmianie zaczęły krążyć w lipcu. Był to kolejny cios dla fińskiego przedsiębiorstwa, którego rozwój stoi w miejscu.
Cena akcji Verizona nie uległa większej zmianie w odpowiedzi na wiadomość o umowie z Samsungiem i od kilku dni pozostaje w przedziale 59-60 USD. Na otwarciu piątkowej sesji wynosiła ona 60,48 USD, ale od zamknięcia sesji we wtorek, notowana spółki spadły o 0,9% do 59,96 USD. Niektórzy analitycy nie zmienili zbytnio swojego nastawienia, a 11 z nich utrzymało swoje rekomendacje, z czego sześciu zaleca "trzymaj", a pięciu - "kupuj". Inni podnieśli swoje cele cenowe, a UBS Group (NYSE: UBS) podniosła go do 60 USD.
W przypadku Samsunga entuzjazm wydawał się większy. W piątek akcje spółki były notowane po 56,100 KRW (47,15 USD) i wzrosły o 4,7% na zamknięciu sesji we wtorek do 58,700 KRW (49,33 USD). Analitycy zdają się być przychylnie nastawieni do Samsunga - mediana ceny docelowej spółki wynosi obecnie 72,000 KRW (60,51 USD).
"Nadal stosujemy model wyceny dochodu nadwyżkowego, porównany z analizą C/WK. Przy naszym celu cenowym wynoszącym 70,000 KRW, mnożnik C/WK w 2021 r. wyniósłby 1,4x, co jest zgodne z długoterminowym poziomem wyceny w średnim cyklu koniunkturalnym wynoszącym 1,4x. Nasze założenie dotyczące końcowej stopy wzrostu wynosi 5%, a koszt kapitału własnego - 11,5%, w oparciu o czynnik beta 1,0", powiedział Shawn Kim z Morgan Stanley (NYSE: MS).