Ubiegły rok był bardzo udany dla sektora IPO. Spółki chętnie sprzedawały się na giełdzie, a dobra koniunktura sprzyjała windowaniu cen akcji w ofertach publicznych, a później już na rynku. Wiele z nich - mimo dobrego debiutu - nie utrzymało ceny w dłuższym terminie.
Niewątpliwie hitem inwestycyjnym drugiej połowy roku była spółka ROKU Roku Inc (NASDAQ: ROKU). Szalony debiut, chwila oddechu i rajd Św. Mikołaja niemal do końca roku. Historię ROKU opisywałem tutaj. Zaraz za ROKU w zestawieniu przodują inne mniejsze spekulacyjne spółki jak Akcea Therapeutics Inc (NASDAQ: AKCA), Redfin Corp (NASDAQ: RDFN) czy Ablynx NV (NASDAQ: ABLX), ale to raczej pozycje dla aktywnych spekulantów tudzież hazardzistów, choćby z uwagi na częste zmiany kierunku ceny.
Wśród spółek wagi ciężkiej doskonały interes zrobili inwestorzy, którzy "weszli" w spółkę Evoqua Water Technologies Corp (NYSE: AQUA) [oferta o wartości 500 mln $]. Kupując akcje pierwszego dnia, dziś mają ponad 25% więcej dolarów w portfelu. Podobnej wielkości spółka Nexa Resources SA (NYSE: NEXA) [496 mln $] zajmująca się wydobyciem cynku w Brazylii debiutowała niemrawo, ale obroniła dołki i dziś jest 19% wyżej od pierwszej rynkowej transakcji, podobnie jak BP Midstream Partners LP (NYSE: BPMP) - cierpliwi zarobili do dzisiaj 22%. Czołowy producent cementu z Argentyny Loma Negra Cia Industria Argentina SA (NYSE: LOMA) [874 mln $] - jedna z największych ofert jesieni - zarobiła do końca roku ponad 6% (obecnie jej wartość jest ok. 15% wyższa ze względu na silny wzrost w pierwszych sesjach stycznia).
Zaskakującym jest dla mnie fakt, że te największe oferty ostatniego półrocza, a więc teoretycznie najbardziej bezpieczne, nie utrzymały swoich poziomów z debiutów. Rynek zdyskontował optymizm inwestorów z oferty publicznej. Październik był miesiącem, w którym do gry na parkiet weszły najgrubsze IPO drugiej połowy roku. Niechlubnym liderem jest często handlowany przez nas Qudian Inc (NYSE: QD) [oferta o wartości 900 mln $], który od ceny z IPO traci 50%, a od startu notowań ponad 63%! BEST Inc (NYSE: BSTI) [oferta 450 mln $] tracił do końca roku ponad 21%. Sea Ltd (NYSE: SE) [884 mln $] dała na debiucie zarobić ledwo dolara, a dziś od tego dnia traci 18% (a było znacznie gorzej). Usługodawca magazynowania danych Switch Inc (NYSE: SWCH) [531 mln $] zapowiadał się doskonale, ale drugiego dnia rynek wyznaczył mu południowy kierunek. Do końca roku spółka jest 16% na minusie. Tego się raczej inwestorzy nie spodziewali, biorąc pod uwagę fakt, iż tydzień w tydzień amerykańskie parkiety notują nowe rekordy.
IPO to niewątpliwie istotny czynnik pracy tradera akcji. Każdy debiut spółki na giełdzie to okazja do zarobienia pieniędzy (pisałem o tym tutaj) Tym bardziej niepokoi fakt, że handel na świeżych spółkach przestaje być atrakcyjny na drugi czy trzeci dzień notowań. Wolumen znacząco spada, trudno określić kierunek. Jest to o tyle dziwne, gdyż sporo IPO z pierwszych miesięcy 2017 roku, można było handlować nawet kilka tygodni.
W nowym roku nowe debiuty. Pierwsze oferty już na parkiecie, w najbliższych dniach pojawią się kolejne. Póki na rynku nie powieje kryzysem, najpewniej grafik debiutów będzie bogaty.
*stopy zwrotu liczone do ostatniej sesji w 2017 roku.