Pierwszy tydzień kwietnia upłynął pod znakiem siły giełdowych byków, którzy trzy dni z rzędu poprawiali nowe rekordy na S&P500 (NYSE:SPY). Poza tym wiało okropną nudą - brak zmienności, brak nasycenia wolumenem, brak danych i raportów od spółek. Rynek wyraźnie czeka na otwarcie sezonu wyników.
Wszystkie główne indeksy kontynuowały mocne otwarcie kwietnia jeszcze przed Wielkanocą. S&P 500 i Dow Jones (NYSE:DIA) ustanowiły rekordy wszech czasów, podczas gdy technologiczny Nasdaq (NASDAQ:QQQ) z werwą odzyskuje siły po okresie słabszych wyników, a wiele topowych technologicznych spółek pokazało sygnały kupna. Poświąteczna euforia i podbijanie notowań ma jednak miejsce przy niskiej aktywności giełdowych inwestorów.
Inwestorzy najwyraźniej odetchnęli dzięki ożywieniu gospodarczemu, przyzwyczajając się do wzrostów rentowności obligacji, analizują obecne dane gospodarcze, śledząc przekazy medialne dotyczące rządowej pomocy infrastrukturalnej (i na ile wpłynie to na nową politykę ws. podatków) i prognozują, że Rezerwa Federalna będzie musiała podnieść stopy procentowe szybciej, niż to wcześniej zapowiadano, z uwagi na rosnącą inflację.
Publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC nie wzbudziła na rynku żadnej emocji. Tymczasem w czwartek szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell oświadczył, że ożywienie gospodarcze jest nierówne i trzeba będzie 'serii' raportów z rynku pracy, takich jak ten marcowy (ze wzrostem o 916 tys. etatów), co może sugerować, że decydenci Fed-u nie będą zmieniać przyjętej polityki monetarnej. Nieco rozczarowały dane dotyczące zasiłków dla bezrobotnych, które wzrosły drugi tydzień z rzędu do 744 tys. w tygodniu do 3 kwietnia. Analitycy spodziewali się średnio 680 tys. wniosków.
GameStop (NYSE:GME) tuż po świętach zapowiedział, że chce przeprowadzić emisję nowych akcji, aby pozyskać do 1 miliarda USD, celem finansowania cyfrowej transformacji firmy i wzmocnienia bilansu. Ponadto spółka poinformowała o planach mianowania nowego prezesa w osobie Ryana Cohena, założyciela Chewy.com. Inwestorom nie spodobały się plany oferingu i cały tydzień wyprzedawali akcje.
Operator statków wycieczkowych Carnival (NYSE:CCL) oświadczył w raporcie, że w pierwszym kwartale stracił 2 miliardy USD (lepiej niż oczekiwano), ponieważ pandemia Covid-19 zakotwiczyła statki w portach. Jednocześnie firma poinformowała, że wolumeny rezerwacji były o około 90% wyższe niż w czwartym kwartale, w skutek stłumionego popytu.
Levi Strauss (NYSE:LEVI) przewyższył prognozy na trzeci kwartał, osiągając przychody 1,45 miliarda USD (wzrost o 4% r/r), co jest szóstym z rzędu kwartałem spowolnienia wzrostu przychodów oraz zysk na akcję w wysokości 0,31 USD (spadek o 9% r/r).
General Motors (NYSE:GM) wstrzymuje produkcję w kilku fabrykach w Ameryce Północnej na okres do dwóch tygodni i przedłuża zamknięcia w innych z powodu globalnego niedoboru chipów, który dotyka cały przemysł samochodowy.
Zyski WD-40 (NASDAQ:WDFC) wzrosły o 19% r/r, a przychody wzrosły o 12% r/r do 111,91 mln USD, jednak były to wyniki poniżej oczekiwań i akcje spadły w piątek o 9,5%.