Rynki rozpoczęły piątkową sesję od rajdu wzrostowego, ale im bliżej było do zamknięcia giełdy, tym mniejsze zyski notowały. Inwestorzy próbowali skupić się na pozytywnych danych ekonomicznych i dobrych wynikach finansowych spółek, jednak ostatecznie w pewnym stopniu ulegli wiadomościom o rosnących zachorowaniach na koronawirusa w USA i Europie. S&P 500 i Dow Jones odrobiły część strat poniesionych podczas kilku ostatnich sesji, ale Nasdaq pogłębił spadki. Mimo to wszystkie indeksy giełdowe zakończyły tydzień nad kreską. Nasdaq zyskał 0,79%, S&P 500 - 0,19%, a Dow - 0,07%.
Sprzedaż detaliczna w Stanach Zjednoczonych wzrosła we wrześniu o 1,9% w porównaniu z poprzednim miesiącem, przewyższając oczekiwania o 1,1%. Wydatki konsumenckie w sklepach odzieżowych poszły w górę o 11%. Dobre wyniki sprzedaży zanotowano również w domach towarowych, komisach samochodowych i outletach z artykułami sportowymi.
Uniwersytet Michigan poinformował o niewielkim, ale stabilnym wzroście wstępnego wskaźnika nastrojów konsumenckich za październik. Indeks powiększył się z 80,4 pkt. we wrześniu do 81,2 pkt. w październiku. Odczyt wciąż znajduje się poniżej poziomów sprzed pandemii koronawirusa.
"Spowolnienie wzrostu zatrudnienia, nawrót zarażeń COVID-19 i brak dodatkowej pomocy finansowej od rządu federalnego sprawiły, że konsumenci zaniepokoili się obecną kondycją gospodarczą" - zauważył główny ekonomista Survey of Consumers, Richard Curtin. - "Obawy te zostały w dużej mierze złagodzone niewielkim umocnieniem się prognoz na przyszły rok."
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w górę o 0,02% (o 0,57 pkt. do 3483,91 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,4% (o 112,57 pkt. do 28606,77 pkt.), a Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) spadł o 0,36% (o 42,31 pkt. do 11671,56 pkt.).
Boeing (NYSE: BA) zaliczył wzrost ceny akcji, wspierając dzięki temu indeks Dow Jones, ponieważ Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) poinformowała, że samoloty 737 Max będą mogły latać po Europie jeszcze przed końcem 2020 roku, donosi Bloomberg News. Akcje Pfizera (NYSE: PFE) zdrożały ze względy na ogłoszenie, że w trzecim tygodniu listopada koncern spodziewa się osiągnąć przełom w badaniach klinicznych swojej eksperymentalnej szczepionki na koronawirusa. Notowania Nikoli (NASDAQ: NKLA) poszły w górę, kiedy szef producenta elektrycznych samochodów powiedział, że jest przygotowany na przyszłe wyzwania w razie niezawarcia partnerstwa z General Motors (NYSE: GM).
Większość sektorów amerykańskiej gospodarki zamknęła sesję na plusie. Straciły jedynie: sektor energetyczny - 2,31%, sektor dóbr luksusowych - 0,98%, sektor nieruchomości - 0,41% i sektor IT. Zyskały: sektor usług użyteczności publicznej - 1,08%, sektor opieki zdrowotnej - 1,02%, sektor przemysłowy - 0,71%, sektor surowcowy - 0,64%, sektor finansowy - 0,08%, sektor produktów powszechnego użytku - 0,08% i sektor usług komunikacyjnych - 0,01%.
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) uległ nieznacznemu osłabieniu z powodu rosnącego strachu przed drugą falą pandemii. Straty zostały w większości odrobione dzięki mocnym wynikom sprzedaży detalicznej. Indeks DXY urósł o 0,1% względem indeksów innych światowych walut. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości. Cena SPOT zmalała o 0,3% do 1901,87 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych typu futures na żółty metal - o 0,1% do 1906,4 dolara za uncję. Potaniała także ropa naftowa. Kraje OPEC+ przewidują, że druga fala pandemii może doprowadzić do powstania nadwyżki w amerykańskich zapasach surowca w 2021 roku. Cena za baryłkę ropy Brent Crude (NYSE: BNO) spadła do 42,93 dolara, a cena za baryłkę West Texas Intermediate (NYSE: USO) - do 40,88 dolara.
W przyszłym tygodniu niepewność wokół pakietu stymulacyjnego i koronawirusa może przyczynić się do zwiększenia zmienności rynkowej, co prawdopodobnie osłabi optymizm związany z raportami finansowymi spółek. Swoje sprawozdania przedstawią między innymi Procter & Gamble (NYSE: PG), American Airlines (NASDAQ: AAL), Netflix (NASDAQ: NFLX), Tesla (NASDAQ: TSLA) i IBM (NYSE: IBM).