Wiadomości rynkowe – 2 września: Zieleń na Wall Street. Nasdaq potrzebuje tylko 2% do osiągnięcia nowego rekordu

Wall Street zaliczyło w środę udaną sesję. Zyski notowały spółki z obszarów gospodarki, które w większym lub mniejszym stopniu zostały dotknięte przez koronawirusa. Zachęcające dane ekonomiczne i optymistyczne wiadomości dotyczące pandemii poprowadziły rynki ku nowym poziomom wzrostów. S&P 500 i Nasdaq zakończyły dzień, bijąc świeże rekordy, a Dow Jones zyskał 450 punktów w ramach najbardziej imponującego trendu wzrostowego od połowy lipca. Ten ostatni indeks pozostaje tylko 2% poniżej rekordowych wartości.

Mimo tego długoterminowym prognozom gospodarczym nadal zagraża kilka czynników. Z opublikowanego przez ADP raportu o zatrudnieniu wynika, że w sierpniu w amerykańskim sektorze prywatnym powstało tylko 480 000 miejsc pracy. Analitycy spodziewali się zwyżki o milion. Liczba nowych stanowisk z lipcowego raportu została skorygowana w górę z 160 000 do 212 000.

S&P 500 Index (NYSE: SPY) urósł o 1,53% (o 54,08 pkt. do 3580,73 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 1,58% (o 453,72 pkt. do 29099,38 pkt.), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 0,98% (o 116,7 pkt. do 12056,44 pkt.).

Akcje firm Coca-Cola (NYSE: KO) i IBM (NYSE: IBM) zdrożały do najwyższych w historii poziomów. Tesla (NASDAQ: TSLA) straciła na wartości, kiedy jej największy inwestor zewnętrzny podjął decyzję o zmniejszeniu swoich udziałów. Cena akcji AMC Entertainment (NYSE: AMC) poszła w górę po tym, jak sieć kin zapowiedziała, że do piątku otworzy 7% placówek w Stanach Zjednoczonych. Macy's (NYSE: M) również zyskało po publikacji lepszych od oczekiwań wyników finansowych.

W środę stracił jedynie sektor energetyczny (-0,42%). Sektor usług użyteczności publicznej zyskał 3,12%, sektor surowcowy - 2,28%, sektor nieruchomości - 2,24%, sektor usług komunikacyjnych - 2,19%, sektor opieki zdrowotnej - 2,09%, sektor produktów powszechnego użytku - 1,9%, sektor przemysłowy - 1,63%, sektor finansowy - 1,5%, sektor dóbr luksusowych - 1,24%, a sektor IT - 0,92%.

Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) odbił się od najniższego od dwóch lat poziomu, ponieważ dane ekonomiczne z USA zasugerowały, że naprawa gospodarki odbędzie się szybciej niż wcześniej sądzono. Indeks DXY wzrósł o 0,5%. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości. Cena SPOT spadła o 1,6% do 1939,66 dolara za uncję, a kontrakty terminowe futures na kruszec - o 1,7% do 1944,7 dolara za uncję. Ropa naftowa Brent Crude (NYSE: BNO) potaniała o 2,5% do 44,43 dolara za baryłkę, a ropa West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 2,9% do 41,51 dolara za baryłkę.

W czwartek inwestorzy skupią się na raporcie Departamentu Pracy USA o zatrudnieniu, a także na wskaźniku PMI dla sektora pozaprodukcyjnego.