W środę po południu miała miejsce wyprzedaż akcji na amerykańskiej giełdzie. Inwestorzy pozbywali się walorów spółek technologicznych, ciągnąc w dół główne indeksy giełdowe. Dow i S&P 500 straciły zyski zgromadzone na początku sesji, a technologiczny Nasdaq zaliczył spadek razem z firmami z grupy FAANG.
Szef Rezerwy Federalnej i sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Janet Yellen złożyli zeznania przed senacką Komisją Bankową. To już drugi dzień przesłuchań tej pary w amerykańskim Kongresie. Zarówno Powell, jak i Yellen wyrażali się optymistycznie na temat obecnego stanu krajowej gospodarki. Co więcej, przewodniczący Fedu przyznał, że w 2021 roku spodziewa się dalszego wzrostu gospodarczego oraz przyspieszenia procesu naprawy po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa.
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,55% (o 21,38 pkt. do 3889,14 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,01% (o 3,09 pkt. do 32420,06 pkt.), a Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 2,01% (o 265,81 pkt. do 12961,89 pkt.).
Akcje linii wycieczkowych - Carnival (NYSE: CCL), Norwegian (NYSE: NCLH) i Royal Caribbean (NYSE: RCL) - taniały w środę pod wpływem doniesień, że amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) zamierza przedłużyć zakaz żeglugi do 1 listopada. Intel (NASDAQ: INTC) odnotował wzrost ceny akcji, kiedy poinformował o inwestycji w wysokości 20 mld dolarów w budowę własnych zakładów do produkcji procesorów. Notowania GameStop (NYSE: GME) spadły o blisko 34% po tym, jak sprzedawca gier wideo nie dostarczył inwestorom wystarczająco szczegółowych informacji na temat swojego planu zmian i ujawnił, że rozważa sprzedaż dodatkowych akcji.
Sektory S&P 500 zamknęły sesję z mieszanymi wynikami. Najlepiej wypadł sektor energetyczny (NYSE: XLE), a najgorzej sektor IT (NYSE: XLK), sektor dóbr luksusowych (NYSE: XLY) i sektor usług komunikacyjnych (NYSE: XLC).
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) umocnił się po tym, jak Powell i Yellen dali inwestorom nadzieję na sprawny proces ożywienia gospodarczego. Indeks DXY, mierzący wartość dolara w stosunku do sześciu innych światowych walut, urósł do 92,99 pkt. baz. Złoto (NYSE: GLD) drożało w środę mimo rosnącego dolara, ponieważ Powell potwierdził, że bank centralny USA utrzyma stopy procentowe na poziomie bliskim zera. Cena SPOT poszła w górę o 0,4% do 1733,39 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec - o 0,5% do 1733,2 dolara za uncję. Ropa naftowa zyskała na wartości, odrabiając prawie wszystkie straty poniesione podczas poprzedniej sesji, kiedy kontener zablokował Kanał Sueski, przeszkadzając w lokalnym handlu. Kurs baryłki Brent Crude (NYSE: BNO) wzrósł o 6% do 64,41 dolara, a kurs baryłki West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 5,9% do 61,18 dolara.
W czwartek uczestnicy rynku zapoznają się z najnowszymi danymi na temat bezrobocia w USA.