Wiadomości rynkowe – 9 grudnia: Rynki w dół z powodu zastoju w negocjacjach ws. pakietu stymulacyjnego

W środę amerykańskie rynki spadły z wtorkowych rekordowych poziomów. Inwestorów rozczarował brak wyraźnych postępów w negocjacjach w sprawie pakietu stymulacyjnego dla gospodarki USA. W dół poszedł zarówno Dow Jones, jak i S&P 500, jednak to Nasdaq, z powodu wyprzedaży akcji firm technologicznych, zakończył sesję z najgorszym wynikiem od października. Mimo wszystko uczestnicy rynku dalej mają nadzieję, że program bodźców pojawi się jeszcze przed końcem grudnia.

Departament Pracy USA opublikował najnowszy raport o zatrudnieniu, z którego wynika, że w październiku Amerykanie utworzyli 6,66 mln nowych miejsc pracy. To największy przyrost zatrudnienia od trzech miesięcy. Liczba stanowisk powstałych we wrześniu została skorygowana w górę do 6,494 mln. Krajowy wskaźnik zwolnień za październik wzrósł z 1,44 mln we wrześniu do 1,68 mln w październiku, przy czym spory wpływ miało tutaj odejście kolejnych pracowników tymczasowych zatrudnionych przez amerykański rząd federalny do pomocy przy spisie ludności Stanów Zjednoczonych.

S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,79% (o 29,43 pkt do 3672,82 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,35% (o 105,07 pkt do 30068,81 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 1,94% (o 243,82 pkt do 12338,95 pkt).

W środę DoorDash (NYSE: DASH) zadebiutowało na nowojorskiej giełdzie NYSE. Notowania otworzyły się na poziomie 182 dolarów i na zamknięciu zdrożały prawie 85%. Dzięki temu obecna wycena spółki wynosi blisko 60,2 mld dolarów. Pierwsza oferta publiczna (IPO) DoorDash wywarła presję na sektorze technologicznym. Największy cios otrzymali producenci procesorów: ETF na branżę półprzewodników VanEck Vectors Semiconductor ETF (NASDAQ: SMH) potaniał 3,1%. Akcje Facebooka (NASDAQ: FB) straciły na wartości z powodu wytoczenia przeciwko serwisowi społecznościowemu dwóch pozwów za naruszenie prawa antymonopolowego. Tesla (NASDAQ: TSLA) zaliczyła najgorszą od września sesję, chociaż od połowy listopada zyskała ponad 60% na fali optymizmu wokół włączenia do S&P 500.

Większość sektorów S&P znalazła się na minusie. Zyskały jedynie sektor energetyczny (NYSE: XLE), sektor przemysłowy (NYSE: XLI) oraz sektor surowcowy (NYSE: XLB). Sektor IT (NYSE: XLK) i sektor usług komunikacyjnych (NYSE: XLC) straciły ponad 1%.

Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) w środę umocnił się. Indeks DXY powiększył się o 0,2% względem indeksów innych światowych walut. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości ze względu na optymizm wokół sprawniejszego procesu naprawy gospodarczej w średniej perspektywie. Cena SPOT spadła o 2,4% do 1827,26 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec - o 1,9% do 1838,5 dolara za uncję. Kursy ropy naftowej uległy niewielkim zmianom w porównaniu do wtorkowych poziomów. Baryłka Brent Crude (NYSE: BNO) zdrożała 0,2% do 48,92 dolara, a baryłka West Texas Intermediate (NYSE: USO) potniała 0,2% do 45,52 dolara.

W czwartek uczestnicy rynku zwrócą uwagę na świeże dane dotyczące bezrobocia w USA, a także zapoznają się z wynikami spotkania amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) w celu oceny szczepionki Pfizera (NYSE: PFE) oraz BioNTech (NASDAQ: BNTX).