Koronawirus: aktualizacja – 7 kwietnia

Gubernator Kalifornii Gavin Newsom poinformował we wtorek, że stan chce do 15 czerwca rozpocząć proces ponownego otwarcia swojej gospodarki. Warunkiem startu jest dostępność wystarczającej ilości szczepionek dla wszystkich chętnych Amerykanów, a także niskie i stabilne wskaźniki hospitalizacji.

"Ponieważ w całym stanie wykonano już ponad 20 mln szczepień, nadszedł czas, by zrobić kolejny krok i zacząć pełne odmrożenie kalifornijskiej gospodarki" - oznajmił w oświadczeniu Newsom. - "Możemy już zaczynać planować nasze życie po pandemii."

Ponowne otwarcie Kalifornii to ważny punkt zwrotny w pandemii koronawirusa w USA. Newsom jako jeden z pierwszych gubernatorów podjął rok temu decyzję o wprowadzeniu w swoim stanie nakazu pozostania w domach dla mieszkańców. Chociaż w Teksasie większość obostrzeń została zniesiona już jakiś czas temu, Kalifornia będzie największym stanem, który teraz postanawia podjąć taki krok.

Kalifornia przyjęła najbardziej rygorystyczne podejście do pandemii COVID-19 w całych Stanach Zjednoczonych. Stan został podzielony na strefy w zależności od panującej w danym regionie sytuacji epidemiologicznej. Przez większą część trwania pandemii południowe obszary były objęte surowym lockdownem. Plan otwarcia zawiera między innymi wycofanie tego podziału.

Od początku pandemii wirusem zaraziło się blisko 3,6 mln Kalifornijczyków. Zmarło ponad 58 tys. Kalifornia jest najgęściej zaludnionym stanem USA, dlatego też niezbędnie było przyspieszenie programów szczepień. Mieszkańcy przyjęli łącznie ponad 21 dawek wakcyny 7,5 mln osób jest już całkowicie zaszczepionych.

O pełnym zaszczepieniu można mówić, kiedy pacjent przyjął dwie dawki szczepionki duetu Pfizer (NYSE: PFE)-BioNTech (NASDAQ: BTNX) czy firmy Moderna (NASDAQ: MRNA) lub jedną dawkę preparatu Johnson & Johnson (NYSE: JNJ).

"Musimy pozostać czujni i kontynuować praktyki, dzięki którym zaszliśmy tak daleko - noszenie masek i szczepienie, ale światełko w tunelu nigdy nie było wyraźniejsze" - dodał Newsom.

W całych Stanach Zjednoczonych przyspieszają ogólnokrajowe programy szczepień. We wtorek prezydent Joe Biden ogłosił, że od stycznia w kraju zrobiono już 150 mln zastrzyków przeciw koronawirusowi. Do końca miesiąca liczba ta powinna wzrosnąć do 200 mln dawek. Biden zakomunikował również, do wszyscy dorośli Amerykanie powinni mieć możliwość zaszczepienia się do 19 kwietnia.

Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) podaje, że obecnie w USA robi się średnio 3 mln szczepień dziennie, a 64 mln osób są całkowicie zaszczepione.