Raporty finansowe dzielą rynki

Rynki stale utrzymują się w na najwyższych poziomach. We wtorek prawie każdy główny indeks pobił nowy rekord. Dow 30 stracił 2 punkty, S&P 500 zyskał 6 punktów, zaś Nasdaq 100 - 52 punkty.

Netflix (NASDAQ: NFLX) poradził sobie bardzo dobrze, wspomagając wzrosty na Nasdaq. Notowania firmy poszły w górę o prawie 10% wskutek opublikowania raportu finansowego oraz zadowalającej inwestorów liczby subskrybentów, która powiększyła się o 8,3 mln osób. Dzięki temu wycena spółki sięgnęła we wtorek 100 mld dolarów. Cena akcji jest obecnie 30% wyższa niż na początku roku.

Akcje Johnson and Johnson (NYSE: JNJ) straciły 4%, ciągnąć w dół indeks Dow Jones. Powodem zniżek była decyzja sądu o unieważnieniu patentu na lek produkcji przedsiębiorstwa - Remidcade. Oznacza to, że kwota odszkodowania, którą może ono żądać od swojego rywala, firmy Pfizer (NYSE: PFE), zostanie ograniczona. Podobna sytuacja miała miejsce tydzień temu - sąd zakwestionował wtedy ważność patentu na lek Zygita. Złe wiadomości przyćmiły bardzo dobre wyniki finansowe spółki, a mimo kurs akcji jest wciąż o 2% droży niż na początku stycznia.

General Electric (NYSE: GE) znalazł kilku inwestorów grających na zmianę trendu - cena akcji przedsiębiorstwa skoczyła o 4,5% po poniedziałkowym obniżeniu rekomendacji. Chociaż posunięcie to określono mianem strategii "łap spadający nóż", inwestorzy postanowili zaryzykować. Cena akcji GE obecnie znajduje się na minusie, jednak przynajmniej przez pewien czas nie będzie dalej spadać.

Z innych wiadomości, kurs akcji Tesli (NASDAQ: TSLA) zyskał we wtorek kolejne 0,34% z racji porozumienia, według którego Elon Musk, szef przedsiębiorstwa, nie otrzyma wynagrodzenia, dopóki nie zostaną spełnione ustalonych przez zarząd wymagania. W serwisie internetowym Youtube opublikowano nagranie, w którym możemy przyjrzeć się przeprowadzanym pierwszy raz na drogach publicznym testom najnowszej ciężarówki Tesla Semi.

Disney (NYSE: DIS) poinformował o przyznaniu 125 000 pracownikom premii w wysokości 1000 dolarów oraz o programie szkoleniowym, którego uruchomienie kosztowało spółkę 50 mln dolarów.