Ucieczka w dzicz, czyli udany 2020 rok dla branży campingowej

W pandemicznych czasach wiele osób zmienia swoje nastawienie do turystyki. Kiedy przeloty samolotem i pobyty w hotelu nie są ani bezpieczne, ani wygodne uwzględniając obostrzenia sanitarne, a statki wycieczkowe są nieczynne i od miesięcy stoją w portach, ludzie zmienili preferencje i ruszyli na kempingi.

Camping World (NYSE:CWH) to wiodący w USA sprzedawca kamperów i przyczep kempingowych oraz sprzętu outdoor lifestyle. Sukces, jaki sprzedawca detaliczny odniósł w minionym roku, pozwolił inwestorom cieszyć się z udziału we wzroście cen akcji i zysków, co zaowocowało także bonusową dywidendą. W 2020 roku akcje spółki zyskały na wartości 84%.

Przyciśnięci pandemią Amerykanie, a tym samym odcięci od większości działalności rekreacyjnej jak rejsy wycieczkowe, parki wodne czy kasyna, kupowali kampery w tempie niespotykanym od czterech dekad. Zmęczeni zamknięciem w domach postanowili 'ruszyć w dzicz', uciekając z miast na świeże powietrze, zmieniając otoczenie i klimat. Jest gdzie pojechać - Stany Zjednoczone to ogromny kraj z mapą ponad 13 tys. kempingów. Według danych stowarzyszenia RV Industry Association (RVIA), sprzedaż jednostek kempingowych, nowych i używanych, samochodów i przyczep, w ubiegłym roku wzrosła o 53% w relacji r/r., i prognozuje się, że w 2021 roku sprzedaż wzrośnie o kolejne 20% r/r.

- $this->copyright_for_current_language

Tym samym biznes Camping World kwitnie. W ciagu pierwszych trzech kwartałów ubiegłego roku, spółka wygenerowała 304 miliony USD zysku (co stanowi przeskok w stosunku do 39 milionów USD straty w analogicznym okresie rok wcześniej). Sprzedaż nowych i używanych kamperów w tym okresie wzrosła o 16%, natomiast tylko w ostatnim raportowanym kwartale przychody wzrosły o 21% r/r. (a skorygowana EBITDA aż o 258% r/r). Dobre wyniki finansowe to - poza zwiększonym popytem - także efekt kustomizacji biznesu. Camping World spędził ostatnie kilka lat na reorganizacji, odchudzając sieć sprzedaży do 163 sklepów własnych (supercentra detaliczne z kompleksową obsługą i sprzedażą pojazdów) zlokalizowanych na środkowym wschodzie z bazą w stanie Ohio oraz przejmowaniu mniejszych zewnętrznych outdoorowych sprzedawców. Likwiduje słabsze lokalizacje i otwiera nowe. Niedawno firma ogłosiła przejęcie supercentrum detalicznego, gdzie ma powstać czwarty w Ohio Camping World SuperCenter - outlet dla kamperów, gdzie będą sprzedawane nowe i używane kampery różnego typu, ale także akcesoria, serwis i naprawy do kamperów i innych produktów typu "outdoor lifestyle". I nie jest to jednorazowa inicjatywa, wcześniej firma przejęła m.in. cztery punkty handlowe Minnesocie od Noble RV, zwiększając tym samym własną siatkę sprzedaży. Przejęcie jest częścią strategicznego planu rozwoju firmy, bazującego na sukcesach ostatnich miesięcy. Spółka jest zdania, że choć strategia przejęć jest kosztowna, to perspektywa wzrostu uzasadnia taką ekspansję.

Obraz, jaki wyłania się z Camping World, nasuwa myśl, że COVID-19 stworzył wyjątkowe środowisko sprzedaży dla outdoorowej branży, pomimo recesji. Jednak część komentatorów zaleca ostrożność i zadaje pytanie, co stanie się z Camping World po pandemii, gdy zostaną otwarte inne gałęzie turystyki. Czy wówczas Amerykanie będą chcieli nadal tak mocno inwestować w wypoczynek na kempingach? Na razie biznes Camping World wygląda solidnie i w kolejnych miesiącach powinien to potwierdzić.

- $this->copyright_for_current_language