Wiadomości rynkowe – 14 kwietnia: Wzrosty na rynkach. Spółki publikują mieszane wyniki finansowe

Wtorek był kolejnym dniem wzrostów na Wall Street. Inwestorzy ruszyli na zakupy, sugerując się pozytywnymi wiadomościami na temat koronawirusa. Władze stanowe Nowego Jorku poinformowały o zmniejszającej się liczbie nowych zgonów i osób wymagających hospitalizacji, co wskazuje na to, że zasada dystansu społecznego przynosi żądane efekty. Niektóre amerykańskie stany już zaczęły opracowywać strategie otwarcia gospodarki.

Wszystkie trzy główne indeksy giełdowe poszły w górę. Amazon (NASDAQ: AMZN) osiągnął we wtorek najlepsze wyniki wśród wszystkich składowych Nasdaq, a Dow Jones zyskał wsparcie ze strony Johnson & Johnson (NYSE: JNJ).

Wstępne raporty finansowe J.P. Morgan (NYSE: JPM) oraz Wells Fargo (NYSE: WFC) okazały się odzwierciedlać obawy inwestorów dotyczące wpływu koronawirusa na giełdę akcji. Rezultaty obu przedsiębiorstw były gorsze od oczekiwań analityków. Bank of America (NYSE: BAC), Goldman Sachs (NYSE: GS) i Citigroup (NYSE: C) przestawią swoje sprawozdania w środę.

We wtorek S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w górę o 3,06% (o 84,42 pkt do 2846,06 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 2,39% (o 558,99 pkt do 23 949,76 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 3,95% (o 323,32 pkt do 8515,74 pkt).

Akcje Boeinga (NYSE: BA) potaniały ze względu na ogłoszenie, że 150 klientów anulowało zamówienia na samoloty 747 Max z powodu małego zainteresowania przelotami. Notowania głównych graczy sektora rejsów wycieczkowych - Carnival (NYSE: CCL), Norwegian (NYSE: NCLH) i Royal Caribbean (NYSE: RCL) - wzrosły w odpowiedzi na optymistyczne prognozy dotyczące COVID-19. Czarny koń branży streamingowej Roku (NASDAQ: ROKU) zyskał po publikacji prognozy na pierwszy kwartał, zgodnie z którą użytkownicy spędzą 13,2 mld godzin na oglądaniu treści na platformie spółki (49-procentowy wzrost z roku na rok).

Prawie wszystkie sektory amerykańskiej gospodarki zaliczyły wzrosty. Wyjątkiem był sektor energetyczny, który stracił 0,46%. Sektor produktów powszechnego użytku zyskał 4,23%, sektor dóbr luksusowych - 4,19%, sektor IT - 4,17%, sektor opieki medycznej - 3,31%, sektor nieruchomości - 3,26%, sektor usług komunikacyjnych - 3,23%, sektor usług użyteczności publicznej - 2,97%, sektor przemysłowy - 1,89%, sektor surowcowy - 1,15%, a sektor finansowy - 0,33%.

Kurs ropy naftowej poszedł w dół, ponieważ inwestorzy obawiali się, że ograniczenie zapasów surowca nie naprawi problemu spadającego popytu. Baryłka ropy West Texas Intermediate (NYSE: USO) potaniała 7,14%, a baryłka Brent Crude (NYSE: BNO) - 5,59%. Ceny utrzymują się obecnie w granicach 20-31 dolarów. Uncja złota (NYSE: GLD) spadła na wartości o 0,05% do 1729,6 dolara. Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) uległ osłabieniu: indeks DXY poszedł w dół o 0,63%.