Za oceanem trwa sezon wyników kwartalnych spółek, który powoli wkracza w najważniejszą fazę. W minionych dniach poznaliśmy raporty finansowe znanych amerykańskich przedsiębiorstw z różnych branż. Nie obyło się bez niespodzianek.
Tuż po długim weekendzie w związku ze świętem Martina Luther'a King'a, solidne raporty kwartalne opublikowały IBM (NYSE:IBM) oraz Procter & Gamble (NYSE:PG). IBM odnotował w czwartym kwartale zysk 4,87 USD na akcję, który przekroczył oczekiwania analityków (4,48 USD na akcję), przy niższych, acz oczekiwanych przychodach 21,8 mld USD. Spółka zaprezentowała również nieco lepsze od szacunków Wall Street prognozy na rok 2019.
W siłę rośnie Procter & Gamble (NYSE:PG), który mimo zapowiadanych podwyżek cen, zanotował silny wzrost sprzedaży organicznej (wykluczającej ryzyko walutowe, przejęcia czy zbycia) drugi kwartał z rzędu i podniósł poprzeczkę na rok bieżący, szacując wzrost zysków na ok 4 proc. Przychody spółki w czwartym kwartale wyniosły 17,4 mld USD.
Bilans Johnson & Johnson (NYSE:JNJ) za czwarty kwartał wprawdzie przekroczył oczekiwania, ale prognozowane spowolnienie wzrostu sprzedaży w 2019 roku, spowodowały spadek akcji 1,5 proc. w dzień publikacji. Sprzedaż za kwartał wzrosła o 1 proc. do 20,4 mld USD, a skorygowany zysk na akcję wzrósł o 13,2 proc. do 1,97 USD. Analitycy oczekiwali, że zysk na poziomie 1,95 USD przy przychodach rzędu 20,17 miliarda USD.
Konglomerat przemysłowy United Technologies (NYSE:UTX) zanotował przychody w wysokości 18,04 mld USD, co stanowi wzrost o 15,1% w ujęciu rok do roku i pobił oczekiwania o 1,22 mld USD. Zysk wyniósł 1,95 USD na akcję. Spółka również przedstawiła bardziej optymistyczne prognozy niż sądzono.
Czwartek należał do American Airlines (Nasdaq:AAL), którego akcje drożały 6 proc. po podaniu do wiadomości, że skorygowany zysk na akcję w czwartym kwartale wyniósł 1,04 USD wobec oczekiwanych 1,02 USD. Świetny kwartał zanotowała także korporacja Starbucks (Nasdaq:SBUX) - zielona syrenka dostarczyła inwestorom znakomite przychody 6,6 mld USD (wzrost o 9 proc. r/r) oraz 15 proc. wzrost zysków na akcję, potwierdzając fakt wychodzenia z okresu stagnacji.
Po drugiej stronie mamy Intela (Nasdaq:INTC), który rozczarował wynikami w czwartkowy wieczór. Wprawdzie zysk spółki okazał się być wyższy od oczekiwań (1,28 USD wobec prognozowanych 1,22 USD), jednak przychody nie dały rady, mijając się z konsensusem o 0,5 mld USD (osiągnięto 18,66 mld USD, wobec oczekiwanych przez Wall Street 19,01 mld USD), chociaż i tak były wyższe od zeszłorocznych aż o 9 proc.