Porsche (OTC: POAHY) poinformowało o zamiarach zwiększenia produkcji swojego pierwszego elektrycznego samochodu Taycan z 20 000 do 40 000 egzemplarzy.
"Porsche podwoiło planowaną ilość swoich pierwszych całkowicie elektrycznych samochodów sportowych Taycan ze względu na przewidywany wysoki poziom zapotrzebowania" - czytamy w niemieckim magazynie Automobilwoche.
"Byliśmy na to przygotowani" - powiedział dyrektor ds. komunikacji Porsche, Andrew Lennon. - "Mieliśmy możliwość zwiększenia mocy produkcyjnych od samego początku i kierownictwo ostatnio podjęło taką decyzję."
Nowy model Porsche podniesie konkurencyjność firmy wobec Tesli oraz umocni jej pozycję w coraz bardziej zatłoczonej branży elektrycznych pojazdów. Pozostali producenci samochodów również nie próżnują. W zeszłym roku na rynek wszedł I-Pace, elektryczny pojazd produkcji Jaguara (NYSE: TTM). Audi (OTC: AUDVF) szykuje premierę modelu e-tron Sportback, natomiast Ford zaprezentował wysokowydajny pojazd inspirowany Mustangiem.
"Obecnie marką numer 1 jest Tesla." - powiedział szef Porsche Cars North America, Klaus Zellmer. - "To ciekawe, że ludzie, którzy zainteresowali się Teslą z bardzo słusznych powodów, najwyraźniej nie przestają być nią zainteresowani."
Porsche zdwaja produkcję Taycana, by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu ze strony rozentuzjazmowanych konsumentów. Poziom zainteresowania widać dobrze na przykładzie złożonych już zamówień. W samej Norwegii ich liczba wyniosła 3000, podczas gdy zazwyczaj utrzymuje się w okolicy 600.
Jeśli chodzi o szczegóły związane z samym samochodem, Taycan będzie w stanie rozpędzić się do 100 km/h (62 mil/h) w 3,5 sekundy i osiągnąć maksymalną prędkość znacznie przekraczającą 250 km/h. Co więcej, bateria pojazdu pozwoli mu na przejechanie 500 km oraz kolejnych 250 km po 20-minutowym ładowaniu.
Taycan jest godnym przeciwnikiem Modelu S produkcji Tesli (NASDAQ: TSLA). Oba samochody mają nawet podobne ceny, zaczynające się od około 80 000 dolarów. Najnowsze Porsche będzie trzecim największym produkcyjnym przedsięwzięciem spółki, ustępując jedynie modelom Cayenne oraz Macan.