W zeszłym tygodniu we wtorek prezydent USA Donald Trump wygłosił doroczne orędzie o stanie państwa.

W przemówieniu Trump chwalił się sukcesami w naprawianiu amerykańskiej gospodarki, która jego zdaniem osiąga teraz najlepsze wyniki na całym świecie. Przypomniał również o korzyściach wynikających z programu taryf celnych nakładanych na chińskie dobra, pomijając jednak sutki w postaci wysokich kosztów i różnych utrudnień dla niektórych sektorów rynkowych i przeciętnych obywateli Stanów Zjednoczonych. Poza tym podana przez niego liczba nowych miejsc pracy w przemyśle wytwórczym okazała się zawyżona. Prezydent USA poruszył kwestię imigracji, podkreślając konieczność budowy muru na amerykańsko-meksykańskiej granicy, wzywał do zaostrzenia prawa aborcyjnego i omówił problemy związane z polityką zagraniczną. Orędzie o stanie państwa było dla prezydenta okazją do oskarżenia Demokratów o sabotaż, a specjalnego prokuratora Roberta Muellera o niesprawiedliwe traktowanie w ramach śledztwa badającego wpływ Rosji na amerykańskie wybory prezydencie w 2016 roku.

Słowa Trumpa trafiły do przeważającej części Republikanów, lecz nie zdołały przekonać Demokratów. Należy zaznaczyć, że orędzie było oglądane w większości przez zwolenników Partii Republikańskiej. Spiker Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi przyznała, że przemówienie Trumpa nie powstrzyma Partii Demokratycznej od przeprowadzenia śledztwa wobec prezydenta.

Prezydencki kandydat na prokuratora generalnego USA William Barr został w czwartek zaprzysiężony przez Senat. Zastąpi on Matthew Whitakera, który był znany z otwartego krytykowania działań Muellera. Demokraci z Izby Reprezentantów domagali się, by Whitaker złożył zeznania w ramach rosyjskiego śledztwa. Polityk początkowo odmówił, jednak w piątek pojawił się przed komisją. Zeznał, iż w żaden sposób nie ingerował w pracę Muellera ani nie rozmawiał na ten temat z prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Oprócz tego Demokraci sprawdzają możliwość zmuszenia Trumpa do okazania zeznań podatkowych. Według książki z 1924 roku istnieje stare prawo mówiące o tym, że przewodniczący Komisji Finansów Izby Reprezentantów (ang. Ways and Means Subcommittee) może przejrzeć zeznanie podatkowe każdego obywatela USA, a następnie zadecydować, czy upublicznić jego treść.

W zeszłym tygodniu amerykański sąd wezwał kolejnych świadków w ramach śledztwa zajmującego się komisją inauguracyjną Trumpa. Prokuratorzy federalni stanu Nowy Jork rozpoczynają serię przesłuchań pracowników Trump Organization w sprawie naruszenia przepisów dotyczących finansowania kampanii.

Trump zareagował na powyższe wiadomości, wytykając Demokratom polityczną stronniczość i oskarżając ich o bezprecedensowe "nękanie prezydenta".