Boeing Co (BA  ) ogłosił, że wznowi produkcję komercyjnych samolotów w stanie Waszyngton, po zawieszeniu w zeszłym miesiącu. Dyrektor generalny firmy powiedział pracownikom przemysłu lotniczego, że będzie ona potrzebowała pomocy finansowej od rządu.

"Nasza branża będzie potrzebowała wsparcia ze strony rządu, które będzie miało decydujące znaczenie dla zapewnienia dostępu do kredytów i prawdopodobnie będzie miało formę pożyczek w porównaniu z bezpośrednimi dotacjami" - powiedział pracownikom Boeinga dyrektor generalny Dave Calhoun w liście, na który powołuje się Reuters. "Nasz zespół nadal koncentruje się na najlepszych sposobach utrzymania płynności finansowej w naszej działalności i w naszym łańcuchu dostaw, aż do momentu, gdy nasi klienci ponownie zakupią samoloty", powiedział. Około 27 000 pracowników Boeinga w rejonie Puget Sound ma powrócić do produkcji samolotów odrzutowych z serii 747, 767, 777 i 787. Pracownicy Puget Sound wznowili produkcję samolotów 747, 767 i 777 od 20 kwietnia, natomiast pracownicy programu 787 powrócili do pracy 23-24 kwietnia. W styczniu Boeing wstrzymał produkcję 737 MAX po dwóch katastrofach lotniczych w ciągu pięciu miesięcy. Pracownicy programu 737 w Puget Sound powracają do pracy począwszy od 20 kwietnia, kiedy to wznawiają pracę w kierunku ponownego uruchomienia produkcji MAX, powiedziała firma.

Boeing ogłosił, że około 200 pracowników firmy na całym świecie miało pozytywny wynik testu na koronawirus. W związku z tym firma wprowadza szereg zabezpieczeń, w tym zmianę czasu rozpoczęcia zmiany, dodanie oznaczeń podłogowych i oznakowania w celu stworzenia fizycznej odległości i wymaga zakrywania twarzy przez pracowników w zakładach firmy w Waszyngtonie. Boeing prosi pracowników o przeprowadzanie badań własnych przed przyjazdem do pracy oraz o pozostanie w domu w przypadku choroby. Firma przeprowadzi również kontrolę stanu zdrowia pracowników przed każdą zmianą oraz dobrowolne badanie temperatury w wielu zakładach produkcyjnych.

Rzecznik prasowy Boeinga odmówił stwierdzenia, czy firma zwróciła się o pomoc do rządu. Boeing powiedział w zeszłym miesiącu, że chce, aby rząd "zapewnił minimum 60 miliardów dolarów w dostępie do publicznej i prywatnej płynności finansowej, w tym gwarancji kredytowych, dla przemysłu lotniczego i kosmicznego". Calhoun powiedział w marcu, że nie chce, aby Departament Skarbu USA partycypował w kapitale zakładowym, co jest warunkiem pożyczek rządowych. W tym samym czasie prezydent USA Donald Trump wielokrotnie przysięgał pomóc Boeingowi. "Boeing nie prosił jeszcze o pomoc, ale myślę, że prawdopodobnie ją otrzyma", powiedział Trump w zeszłym tygodniu. "Nie możemy pozwolić, żeby Boeingowi coś się stało". W zeszłym tygodniu producent samolotów zatrudnił banki inwestycyjne Lazard i Evercore Inc do oceny potencjalnej pomocy rządowej USA lub pożyczek sektora prywatnego.

Boeing 747-8 w malowaniu retro linii Lufthansa
Boeing 747-8 w malowaniu retro linii Lufthansa

Calhoun odnotował, że Skarb Państwa i 10 linii lotniczych zgodziło się na pakiet pomocowy o wartości prawie 25 miliardów dolarów, podczas gdy 2,500 amerykańskich samolotów zostało bezczynnie eksploatowanych, a liczba pasażerów spadła o ponad 95%. "Świadomość, że amerykański przemysł lotniczy ma krytyczne wsparcie finansowe poprzez tę niszczycielską falę wirusa, pozwala nam zaplanować nasz system produkcji pod kątem średnio- i długoterminowego wpływu epidemii na podróże lotnicze" powiedział Calhoun. Kongres przeznaczył 17 miliardów dolarów w bezpośrednich pożyczkach dla krajowych firm związanych z bezpieczeństwem, które mogłyby zostać wykorzystane przez Boeinga, firma także może wziąć udział w programie pożyczkowym wspieranym przez Rezerwę Federalną.

W zeszłym tygodniu Boeing zawiesił produkcję samolotów z serii 787 w swoich zakładach w Południowej Karolinie. Klienci linii lotniczych Boeinga odłożyli na później kupno nowych samolotów i wpłacenie zaliczek na poczet dostaw, co spotęgowało kryzys związany z uziemieniem wcześniej szybko sprzedającego się samolotu 737 MAX. Boeing we wtorek zgłosił kolejne 75 odwołanych rezerwacji na swoje 737 MAX w marcu. Liczba 50 samolotów dostarczonych przez Boeinga w pierwszych trzech miesiącach roku była najniższa od 1984 roku dla pierwszego kwartału.