Wielu traderów korzysta z analizy technicznej podejmując codzienne decyzje inwestycyjne. Temat analizy technicznej omówiliśmy już w poprzednich artykułach. Wiemy, że analiza techniczna zajmuje się podażą i popytem na rynku. Podczas gdy wiele podejść do inwestowania zakłada opisanie pomysłów, które prowadzą do dalszych działań, zwolennicy analizy technicznej koncentrują się na działaniach, które prowadzą do dalszych działań. Poprzez analizę historii cen oraz danych odnośnie wolumenu obrotów, techniczni traderzy ignorują przyczyny wystąpienia danego zdarzenia i koncentrują się na samym zdarzeniu. Analizowanie wykresów sprawia, że kładziemy nacisk na skutki nie zaś na przyczyny, dzięki czemu możemy wyeliminować możliwe pomyłki oraz prognozować ścieżkę rozwoju cen w przyszłości.

Od dłuższego czasu mam wrażenie, że zbyt wielu inwestorów koncentruje się na przyczynach zamiast na skutkach działań. Inwestorzy rozwijają skomplikowane pomysły dotyczące tego, w jaki sposób powinny funkcjonować rynki, dlatego też czują się sfrustrowani, jeśli świat nie zachowuje się w sposób, w jaki przewidzieli. Tego typu frustracja prowadzi często do niemożności podjęcia decyzji. Na szybko zmieniających się rynkach, będziemy w lepszej sytuacji, jeśli będziemy się koncentrować na zdarzeniach, które występują, a następnie wykorzystamy tę wiedzę, aby przyjąć odpowiednią pozycję na przyszłość. Właśnie na to pozwala nam analizy techniczna.

Zanim wybierzemy się w podróż do świata analizy technicznej, powinniśmy zapytać samych siebie, jakie założenia będziemy musieli przyjąć, jeśli będziemy polegać na analizie technicznej?

1. Bardziej sztuka niż nauka. Wiele podejść do inwestowania wymaga wykonywania wielu obliczeń matematycznych w celu uzyskania poszukiwanej przez nas odpowiedzi. Analiza techniczna wręcz przeciwnie. Wielu inwestorów patrzących na ten samy wykres wyciągnie różne wnioski. W związku z tym, czytanie wykresów staje się powoli dziedziną sztuki, z której każdy analityk może pozyskać niepowtarzalne informacje. Niezależnie od tego, jak bardzo będziesz się przeciwstawiał temu twierdzeniu, analiza techniczna jest sztuką, która podlega ciągłym zmianom w czasie.

2. Nie trzeba wiedzieć wszystkiego. W związku z tym, że dostępnych jest coraz więcej informacji, ludzie wpadają w obsesję na punkcie tego, że muszą wiedzieć, dlaczego dane zdarzenie wystąpiło. Dlaczego spółka miała takie notowania? Co spowodowało tę zmianę? Na rynkach często, po prostu, nie wiemy. Zamiast szukać kolejnych kawałków informacji, dzięki którym w magiczny sposób uda się ułożyć puzzle, techniczni traderzy koncentrują się na przeszłości i dokonują interpolacji, aby dowiedzieć się, jak będzie ona wpływać na przyszłość.

3. Historia się powtarza. Analiza historii pokazuje, że pewne schematy powtarzają się w długich okresach czasu. Oczywiście nie wszystkie schematy się powtarzają, a na tych, które rzeczywiście się powtarzają, nie możemy zawsze polegać, jeśli będziemy jednak polegać na przeszłości, żeby prognozować przyszłość, możemy mieć nadzieję, że uda nam się skorzystać na występowaniu tych schematów.

4. Samospełniająca się przepowiednia. Jeśli wystarczająco dużo osób, które dostrzegają podobne schematy, podejmie określone działanie, doprowadzi to do tego, że prognoza się spełni. Chociaż to zjawisko ma pozytywne skutki, jeśli jesteś po odpowiedniej stronie transakcji, jego największa słabość pojawia się wtedy, kiedy wszyscy starają się wyjść z pozycji w tym samym czasie.

5. Trend wzrostowy się odwraca. Jeśli dana transakcja staje się bardzo zatłoczona, ponieważ wszyscy zakładają zajęcie takiej samej pozycji, niespodziewane zdarzenia może wpłynąć na poziom cen. Jeśli coraz więcej osób próbuje wyjść z pozycji, to, co wcześniej wyglądało obiecująco, szybko staje się koszmarem.

Na wielu rynkach analiza techniczna służy jako solidna baza wskazówek. Dzięki analizowaniu trendów zwiększamy prawdopodobieństwo, że rynki będą działać na naszą korzyść, a transakcje będą zyskowne. Jak to zwykle bywa, nigdy nie zaleca się wybierania tylko jednego stylu inwestowania. Powinieneś rozważyć kombinację różnych działań, które pozwolą Ci na ustalenie ostatecznej strategii.