Cały czas ludzie pytają mnie czy jest możliwe pogodzenie bycia aktywnym uczestnikiem giełdy z pracą na pełnym etacie. Na to pytanie zawsze odpowiadam prostym: tak! Oczywiście wiąże się to z pewnymi wyzwaniami dla tych, którzy chcą poświęcić swój ograniczony czas na dwa pełnoetatowe stanowiska, ale na pewno jest to tego warte. Czy więc ktoś pracujący na pełnym etacie może odnosić sukcesy na giełdzie? Przyjrzyjmy się pewnym wskazówkom jak czerpać wszystko co najlepsze z giełdy, pracując zarazem w pełnym wymiarze godzin.Znalezienie równowagi pomiędzy pracą na pełnym etacie a tradingiem może być dla nowego tradera wyjątkowo trudne, ale nie niemożliwe. Należy pamiętać, że jeśli podejmujemy się nowego zajęcia, będzie ono wymagało od nas poświęcenia dużej ilości czasu i uwagi, aby uczyć się, ćwiczyć i zdobywać doświadczenie potrzebne by odnieść sukces. Trading pod tym względem nie różni się od innych zajęć, a sam przypominam sobie, jak spędzałem noce czytając, chodząc na kursy, oglądając filmy i pytając o rady tych, którzy mieli większe doświadczenie ode mnie.

Mając za sobą własne doświadczenia w postaci prowadzenia biznesu w pełnym wymiarze godzin, chodzenia na uczelnię i uczenia się tradingu, mogą powiedzieć, że na pewno jest to możliwe. Chciałbym podzielić się z wami paroma wskazówkami, które pomogą wam sprawić, żeby to doświadczenie stało się dla was jak najbardziej wydajne i efektywne:

Wasze miejsce zamieszkania może stać się waszą największą zaletą.

Giełda otwarta jest tylko przez około 30 godzin tygodniowo, jeśli więc nie jesteś w stanie działać w tym zakresie czasowym, masz niestety pecha. Dobra wiadomość jest jednak taka, że jeśli mieszkasz na zachodnim wybrzeżu USA lub w innym kraju, masz wówczas "przewagę czasową". W wielu pozostałych częściach świata są ludzie, którzy aktywnie działają na giełdzie w nocy (swojego czasu) i po pracy. Jest to wielka zaleta, a dzięki współczesnej technologii traderzy mogą dzisiaj aktywnie uczestniczyć w życiu giełdy niezależnie od tego gdzie się znajdują i natychmiast działać.

Wybierz styl tradingu, który zapewni ci wystarczającą ilość na czasu na działanie i zarządzanie swoją aktywnością giełdową.

Jeśli godziny twojej pracy pokrywają się z godzinami pracy giełdy, należy wtedy przemyśleć czy na pewno chce się być traderem dziennym (chyba, że ma się bardzo wyrozumiałego szefa). Swing trading zabiera zdecydowanie mniej czasu niż day trading. Parę godzin czasu wolnego na wykonanie porządnego researchu, a następnie wyznaczenie swojej aktywności to jedyny czas jaki należy poświęcić na swing trading. Jeśli masz dostęp do technologii, możesz składać zamówienia kiedy tylk chcesz, nawet ze swojego telefonu! Swing trading zapewnia elastyczność ustawiania zamówień OCO i pozwala zostawić komputerowi składanie twoich zamówień w czasie, gdy ty jesteś w pracy. Jest to podstawowe narzędzie dla tych, którzy chcą połączyć pracę z giełdą, jeśli jeszcze nie używać zamówień limitowanych OCO, zdecydowanie doradzam je rozważyć.

Wyznacz sobie jakiś dzień tygodnia lub porę dnia, którą przeznaczysz na przygotowania.

Im więcej czasu poświęcisz na przygotowania, tym mniej czasu musisz spędzić skupiając się na rynku. Jeśli zrobisz research w nocy lub z samego rana i wtedy ustalisz listę akcji, które cię interesują, wtedy przygotujesz swoje zamówienia, a alerty wysyłane na twojego maila lub telefon otrzymasz, gdy zostaną spełnione.

To, co chciałbym podkreślić w tym artykule to, to, że należy przygotować się przed czasem i pozwolić technologii zrobić pewną część pracy za ciebie, gdy ty pracujesz w swojej stałej pracy. Z pomocą odrobiny ciężkiej pracy i skupienia już niedługo będziecie działać na giełdzie i pracować, dążąc w ten sposób do zrobienia kariery w tradingu.