Spółka Snowflake (SNOW  ) przeprowadziła największy w historii debiut giełdowy w branży oprogramowania. Przed IPO spodziewano się, że pierwsze akcje zostaną wyemitowane po 100-110 USD. W rzeczywistości firma wkroczyła na rynek papierów wartościowych z ceną akcji na poziomie 245 USD, czego powodem był znacznie większy niż przewidywano popyt. Co więcej, notowania spółki osiągnęły poziom 315 USD, a zamknęły się na poziomie około 250 USD. Przekłada się to na wycenę firmy wynoszącą ponad 70 mld USD.

Sukces Snowflake

Mimo że firma ma zaledwie pięć lat, w ciągu najbliższych 12 miesięcy prognozuje przychody w wysokości 800 mln USD. Snowflake uważa, że wartość jej adresowalnegp rynku wynosi 120 mld USD, zakładając, że 80 mld USD jest wydawane na dane w chmurze, a 50 mld USD na analitykę w chmurze. Oczywiście obie te liczby również będą rosły, biorąc pod uwagę, że przez kolejne 5 lat wydatki na przetwarzanie w chmurze będą wzrastał o skumulowaną stopę 22,3%.

Obecnie do klientów Snowflake należy 20% przedsiębiorstw z listy Fortune 500. Jest to również najszybciej rozwijająca się na giełdzie firma z ponad 100 mln USD przychodów. Jej marże brutto wynoszą ponad 80%. W ujęciu kwartalnym wykazuje ona niezwykłą zdolność do dodawania kolejnych klientów i zwiększania przychodów na klienta.

Siła Snowflake jest odzwierciedleniem "byczego" apetytu inwestorów na ryzyko i ogromnego potencjału firmy. Snowflake jest firmą z sektora przetwarzania danych w chmurze, która powstała w oparciu o główne istniejące platformy chmury obliczeniowej - Google Cloud (GOOGL  ), Azure od Microsoftu (MSFT  ) oraz Amazon Web Services (AMZN  ).

Magazyn danych

Działalność Snowflake stanowi odpowiedź na pilną potrzebę firm i pomaga im usprawniać operacje, co teoretycznie pomaga im zarobić więcej pieniędzy. Firmy produkują olbrzymie ilości danych w różnych jednostkach swojego biznesu. Ilość danych jest tak ogromna, że firmy nie mają zasobów, aby je analizować i wyciągać z nich wnioski.

Snowflake rozwiązuje te problemy poprzez zebranie tych danych i złożenie ich w cyfrowych "magazynach danych", gdzie są one sortowane i organizowane według różnych kategorii, a nawet według różnych segmentów biznesowych. Po uporządkowaniu danych, firmy mogą korzystać z zapytań w celu wydobycia z nich znaczenia i kontekstu, które następnie mogą zostać wykorzystane do zwiększenia efektywności i poprawy działania.

Konkurencja

Interesujące jest to, że konkurencją dla Snowflake są platformy cloud-computingu, na których podstawie firma zbudowała swoją działalność. Amazon, Google i Microsoft oferują swoje własne usługi w zakresie przetwarzania danych w chmurze, jednak nie zyskały one takiej siły przyciągania, jaką ma Snowflake. Istnieje ku temu kilka powodów.

Jednym z nich jest to, że w przypadku Snowflake magazyn danych w chmurze działa na wszystkich tych trzech platformach. Oznacza to, że jest on bardziej elastyczny, a firmy nie muszą ograniczać się do jednej platformy. Co ważniejsze, we wszystkich benchmarkach oprogramowanie Snowflake działa lepiej pod względem dostarczania lepszych wyników przy mniejszym zużyciu mocy obliczeniowej.

Nie jest to zaskakujące, ponieważ Snowflake został od podstaw zbudowany po to, aby rozwiązać ten jeden problem przez zespół inżynierów danych z Oracle (ORCL  ). Jest to jednak jeden z nielicznych przykładów, kiedy technologiczni giganci zostają pokonani przez początkującą spółkę, pomimo znacznie głębszych kieszeni i ogólnej przewagi. Ponadto Snowflake będzie korzystać z zalet sieci, ponieważ jego oprogramowanie będzie iterować i ulepszać się wraz ze zwiększaniem się ilości danych oraz liczby zapytań i użytkowników.

Kolejną długoterminową możliwością spółki jest to, że firmy będą mogły selektywnie wybierać, jakie dane chcą upublicznić lub udostępnić innym. Dzięki temu Snowflake będzie w stanie tworzyć rynki danych i być ich brokerem, co może być również kolejnym motorem napędowym dla przychodów firmy w przyszłości.

Wskazuje to również na to, że Amazon, Microsoft i Google mogą nie być najlepiej przygotowane do świadczenia usług i dostarczania produktów o wyższej wartości w chmurach, które zbudowali. Pod pewnymi względami to tak, jak dostawcy usług internetowych umożliwili dostęp do internetu poprzez kładzenie światłowodów i łączenie domów, ale to firmy takie jak Google i Facebook stworzyły więcej wartości dodanej dla internetu niż dostawcy usług internetowych sami w sobie.