Każdy rynek byka w USA zdaje się mieć własnego celebrytę wśród przedsiębiorców zarządzających funduszami. W latach 90-tych i we wczesnych latach 2000 taką osobowością, chwaloną za agresywne inwestowanie w spółki finansowe i rozwijające się firmy, był Bill Miller. W późniejszych latach podobny poziom sławy osiągnął Ken Heeber z Focus Fund.

Wypowiedzi tych zarządców i dokonywane przez nich transakcje miały siłę oddziaływać na notowania poszczególnych spółek. W ostatnim czasie tak dużymi wpływami może poszczycić się Cathie Wood, założycielka i szefowa Ark Invest. Mamy na to kilka dowodów. Kiedy Wood przedstawiła pozytywną opinię na temat firmy Editas Medicine (EDIT  ), cena jej akcji poszła w górę o 50%. Fundusze ARK plasują się obecnie na czwartym miejscu na liście funduszy o największych wpływach, zaraz za Vanguard, State Street i MSCI.

Zanim Wood stanęła na czele Ark, pracowała na stanowisku głównej dyrektorki ds. inwestycji w Alliance Bernstein. Jej filozofia inwestowania polega na wynajdywaniu przedsiębiorstw z technologiami o potencjale zakłócenia rynku.

Styl przedsiębiorczyni idealnie wpisuje się w minioną dekadę, ponieważ w jej portfelu znajdują się akcje najlepiej radzących sobie na giełdzie firm, takich jak DocuSign (DOCU  ) i Tesla (TSLA  ). Wielu zarządców funduszy przyjmuje często dość konserwatywną postawę, dlatego też raczej omija takich gigantów z obawy o wycenę. ARK nie przypomina większości firm z Wall Street. Wood zatrudnia ludzi bez doświadczenia w finansach, ale uzdolnionych w dziedzinach technicznych. Swoimi badaniami dzieli się z opinią publiczną, a nie strzeże ich, jak większość rynkowych graczy.

Wyniki giełdowe ARK i prognoza

Wszystko to przełożyło się na ogromny sukces Ark w zakresie wyników giełdowych i wpływów. Dzięki temu Wood była w stanie uruchomić większą ilość funduszy. Najważniejszym z nich jest ARK Innovation ETF (ARKK  ). Pozostałe poświęcone są konkretnym tematom - fintech, genomice, autonomicznym pojazdom czy robotyce.

Od powstania w 2015 roku ARK Innovation ETF zdrożał 594%. Od początku roku kurs ARKK znajduje się wyżej o 164%, podczas gdy w tym samym okresie S&P 500 zyskał 15%.

Jedną z konsekwencji tego sukcesu są zwiększone wpływy, co oznacza, że kursy funduszy są zależne od kursów spółek, których notowania śledzą. Sceptycy przekonują, że to stwarza samonapędzającą się pętlę. Jakikolwiek spadek ceny akcji tych przedsiębiorstw spowoduje zniżkę ceny ARKK.