Po południu na giełdzie amerykańskiej dominowały wzrosty po oświadczeniu Rezerwy Federalnej sygnalizującym, że nie będzie się ona śpieszyć z podniesieniem krótkoterminowych stóp procentowych. Oświadczenie zostało wydane po zakończeniu dwudniowego spotkania Fed, w czasie którego do głosu powróciły niepokoje o stan amerykańskiej gospodarki oraz poziom inflacji. Rezerwa Federalna zaznaczyła, że mimo ożywienia na rynku nieruchomości, poziom wydatków, inwestycji i eksportu nie jest jeszcze zadowalający. Amerykański bank centralny zweryfikował również swoje prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego: PKB Stanów Zjednoczonych ma wzrosnąć o 1,8% do 2%. Poprzednie oszacowania mówiły o wzroście na poziomie 2,3% do 2,7%.Odwróciły się notowania indeksów. S&P 500, który był w ciągu dnia 0,4% na minusie, wzrósł o 0,3%, podobnie jak Dow Jones, wartość Nasdaq natomiast nie zmieniła się. Wolumen obrotów był o 5% większy na NYSE, nieznacznie mniejszy natomiast na Nasdaq. Grupą notującą dzisiaj najlepsze wyniki byli producenci samochodów, wyprzedzający pozostałe grupy o około 2%.

Testa Motors (TSLA  ), która bada obecnie możliwości magazynowania energii, zyskała 2,6%, wzmacniając kurs akcji do poziomo 259,60 USD. Od sierpnia ubiegłego roku, kiedy kurs akcji był na rekordowym poziomie 291,42 USD, doszło do wyraźnej korekty: kurs Tesli jest obecnie o 11% niższy. Przychody spółki wzrosły o 51% do 940 mln USD w drugim kwartale, wystąpiła jednak strata na akcję w wysokości 36 centów w związku z dużymi wydatkami spółki w tym roku. Prognozuje się, że strata na akcję zmniejszy się w tym roku do 2 centów, w 2016 roku natomiast, spółka będzie znów rentowna.

Interface (TILE  ) zyskał 4%, uzyskując cenę 24,15 USD przy wolumenie obrotów trzykrotnie wyższym od średniej w wysokości 506 tys. akcji. Sprzedaż spółki zwiększyła się tylko nieznacznie, zysk na akcję natomiast powiększył się w pierwszym kwartale o 50% - był to największy wzrost od 4 lat.