24 stycznia Amazon (AMZN  ) uruchomił w USA nowy system dostawczy przy użyciu robota o nazwie Scout.

Testy Scouta zostaną przeprowadzone w hrabstwie Snohomish w stanie Waszyngton i wezmą w nich udział posiadacze konta Amazon Prime, którzy wybiorą opcję dostawy swojego zamówienia tego samego dnia, następnego dnia lub w dwa dni. Na początku praca robota będzie doglądana przez człowieka.

"Zaczynamy od sześciu urządzeń Amazon Scout, które będą dostarczać zamówienia od poniedziałku do piątku w ciągu dnia" - czytamy w oświadczeniu Amazona. - "Roboty będą samodzielnie podążać wyznaczoną trasą, ale początkowo będzie towarzyszyć im pracownik Amazona. Opracowaliśmy Amazon Scout w naszym laboratorium badawczo-rozwojowym w Seattle, upewniając się, że urządzenia mogą w bezpieczny i efektywny sposób poruszać się między zwierzętami, przechodniami oraz innymi obiektami napotkanymi na swojej drodze."

Inwestorzy z radością przyjęli wiadomość o uruchomieniu nowego systemu dostawczego Amazona, dlatego też cena jednostkowa akcji spółki poszła w górę o 14,91 punktów.

Gigant nie ustaje w serwowaniu swoim klientom innowacji w zakresie dóbr konsumenckich oraz działalności w handlu internetowym. Wprowadzenie Scouta to idealne rozwiązanie na ograniczenie kosztów. Po pierwsze usprawnia ono proces dostaw zamówień, a po drugie redukuje wkład człowieka i możliwość popełnienia przez niego błędu. Wszystko wskazuje na to, że do programu Delivery Service Partners mogą dołączyć nowe spółki. Chodzi przede wszystkim o małe przedsiębiorstwa logistyczne, które mogą współpracować z Amazonem.

"Jesteśmy zachwyceni, mogąc powitać Amazon Scout w naszej społeczności" - czytamy w oświadczeniu władz hrabstwa Snohomish. - "Podobnie jak Amazon szukamy nowych sposobów na lepsze świadczenie usługi naszym mieszkańcom. Od najnowszej innowacji Amazona po przełomową technologię, hrabstwo Snohomish to świetne miejsce na przedsiębiorczą kreatywność."

Dostawczy robot Amazona to nie pierwsze takie urządzenie na rynku. Start-up Marble już wcześniej wykorzystywał maszyny do dostawy falafeli dla portalu Yelp Eat24. Kiwi także zajmowało się taką dostawą jedzenia na kampusie Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Inne przedsiębiorstwa posługują się w tym celu dronami. Projekt Amazona związany z dostawą przy użyciu dronów wystartował w 2013 roku, jednak jeszcze trwają nad nim prace.

Mimo wszystko Amazon to pierwsza firma o wystarczająco dużej sile rażenia, by wprowadzić znaczące zmiany w świecie dostawców.