Jedną z najbardziej wciągających, zagadkowych i fascynujących relacji jest ta między Alibabą (BABA  ) a chińskim rządem. Kilka miesięcy temu spółka Alibaba miała wydzielić swoją jednostkę fintech, AliPay, w pierwszej ofercie publicznej, w ramach której ta miała osiągnąć wartość 200 mld USD.

Jednak debiut giełdowy został odwołany po tym, jak założyciel Alibaby, Jack Ma, podzielił się krytycznymi uwagami dotyczącymi niezdolności chińskich organów regulacyjnych do zrozumienia modelu biznesowego AliPay. Zasadniczo organy regulacyjne traktowały Alipay jak bank, który wymagałby pewnych rezerw kapitałowych, a nie jako firmę technologiczną, którą według Ma jest Alipay.

W rezultacie pierwsza oferta publiczna została wycofana, Ma zniknął na kilka dni z życia publicznego, a cena akcji Alibaby spadła o 25%. Teraz wydaje się, że saga dobiega końca, ponieważ rząd nałożył grzywnę w wysokości 2,75 mld USD, a Ant Group jest w trakcie przemiany w holding finansowy, co może wiązać się z wyższym poziomem regulacji.

Nowe przepisy i ograniczenia

Oczekuje się, że zmiana w klasyfikacji Ant Group negatywnie wpłynie na wycenę i rentowność spółki. Wydaje się, że jest to część większego wysiłku władz starających się zmniejszyć rozmiary i wpływy firm technologicznych, które w ciągu ostatniej dekady znacznie urosły w siłę. Spółka Alibaba wyglądała na gotową do kontynuowania swojej dominacji, biorąc pod uwagę duży udział w rynku w wielu szybko rozwijających się kategoriach, takich jak e-commerce B2C, e-commerce B2B, przetwarzanie w chmurze i fintech.

Co więcej, wielu uważało, że Alibaba ma szansę stać się najcenniejszą firmą na świecie, biorąc pod uwagę, że ma większy udział w swoich rynkach, a rynki te są mniej dojrzałe niż rynki europejskie i amerykańskie, co oznacza większy potencjał wzrostu.

Inne środki obejmują założenie przez Ant Group działalności w zakresie sprawozdawczości dotyczącej kredytów osobistych i połączenie jej działalności pożyczkowej z finansami konsumenckimi. Zasadniczo spółka zerwie połączenie między AliPay, pożyczkami konsumenckimi i kartami kredytowymi.

Ponadto AliPay będzie musiał udostępniać informacje o swoich klientach biurom kredytowym. Ograniczy to również zdolność firmy do korzystania z dźwigni finansowej i zarządzania płynnością, tak jak robi to bank dysponując odpowiednimi kwotami rezerw.

Perspektywa cen akcji

Notowania Alibaby spadły o około 25% w stosunku do najwyższego poziomu z października ubiegłego roku. Obecnie trudno ocenić, jak wiele szkód wyrządzi to orzeczenie organów regulacyjnych dochodom i mnożnikom spółki. Jednak akcje zwykle rosną po wyeliminowaniu tych zagrożeń. Co więcej, orzeczenie było znacznie mniej surowe, niż wielu przewidywało.

Nawet jeśli z powodu tych zmian atrakcyjność AliPay spadła, firma zachowuje wiodącą pozycję w wielu branżach. Jest również dość atrakcyjna pod względem wyceny, biorąc pod uwagę jej wskaźnik C/E prognozowany w w przyszłych okresach wynoszący 20, 25% marżę zysku i 37% wzrost sprzedaży. Analitycy prognozują, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy zysk na akcję spółki wyniesie 11,55 USD, co stanowi znaczną poprawę w porównaniu z 8,83 USD odnotowanymi w zeszłym roku.