Zapewne ciągle słyszysz, jak guru inwestowania powtarzają, że aby osiągać zyski, trzeba zadbać o dywersyfikację portfela inwestycyjnego. To jedno z najbardziej rozpowszechnionych twierdzeń, których naucza się w tym sektorze. Jeśli jesteś inwestorem długoterminowym i dywersyfikujesz swój portfel inwestując w wiele różnych produktów, wtedy Twoja sytuacja jest statystycznie rzecz biorąc najlepsza z możliwych.

Jeśli Twój nauczyciel inwestowania jest lepszy od średniej, zapewne również da Ci wskazówkę, żebyś dywersyfikował swój portfel inwestując w produkty nieskorelowane. Ta porada powinna Ci pomóc uniknąć błędu wąskiej dywersyfikacji. Możesz uważać, że inwestowanie w akcje różnorodnych spółek technologicznych zapewnia dywersyfikację Twojego portfela, tak naprawdę jednak w takim przypadku Twój portfel będzie zdywersyfikowany wyłącznie w sektorze technologicznym. Przykładem dywersyfikacji zakładającej inwestowanie w produkty nieskorelowane jest jednoczesne nabywanie akcji, złota i obligacji skarbowych.

Co się jednak wydarzy, jeśli pójdziemy jeszcze o krok dalej i zdecydujemy się zdywersyfikować również naszą strategię? Co właściwie będzie oznaczała dywersyfikacja strategii i jaki będzie miała potencjalnie wpływ na długoterminowy portfel inwestycyjny? Zacznę od wyjaśnienia, co tak naprawdę mam tutaj na myśli.

Większość inwestorów długoterminowych stara się po prostu kupować instrumenty, które wydają się stanowić dobrą inwestycję w długim okresie. Mogą to być znane im spółki lub przedsiębiorstwa, które wypłacają solidną dywidendę. Niezależne od tego, jakie instrumenty nabywają, wielu inwestorów po prostu stara się kupić i trzymać je w długim okresie. Jeśli Twój portfel inwestycyjny jest zdywersyfikowany pod względem nieskorelowanych produktów, wtedy najprawdopodobniej jesteś już w bardzo dobrej sytuacji i możesz nadal trzymać nabyte wcześniej produkty. Co się jednak wydarzy wtedy, gdy zdecydujesz się dodać do tego jedną lub dwie strategie inwestycyjne? Będziesz mógł dokonać dywersyfikacji pod względem wszystkich kategorii aktywów, a także ustalić różnorodne cele inwestycyjne w długim okresie.

Prostym sposobem na dywersyfikację jest wykorzystanie strategii covered call. Prawdopodobnie wolisz trzymać akcje spółek, które wypłacają dywidendy w długim okresie, więc dajmy im spokój. Jeśli jednak masz w swoim portfelu akcje innych spółek lub fundusze ETF, powinieneś zastanowić się nad sprzedażą opcji kupna na te instrumenty. W takim przypadku nadal będziesz stosował strategię "kup i trzymaj" dla jednych aktywów, a jednocześnie wykorzystywał inną strategię, która może stać się źródłem zysku do obrotu innymi aktywami.

Kolejna strategia, którą możesz zastosować zakłada określony przedział czasowy. Część Twoich inwestycji może mieć charakter krótkoterminowy. Nie mówimy tutaj oczywiście od razu o daytradingu, ale możesz mieć, na przykład, przeczucie, że do następnych wakacji. wartość złota wzrośnie. Nie ma niczego złego w tym, że zdecydujesz się na krótkoterminową inwestycję w określony produkt.

Jak zapewne zauważyłeś, dzięki dywersyfikacji możesz mieć w swoim portfelu akcje, które zgodnie ze strategią "kup i trzymaj" utrzymujesz w długim okresie oczekując dywidend, a jednocześnie produkty, które są dla Ciebie źródłem dodatkowego zysku, oraz kilka krótkoterminowych pozycji, które sprawiają, że inwestowanie na giełdzie wydaje Ci się ekscytujące. Pamiętaj, że nadal sugeruję, aby te wszystkie pozycje były zróżnicowane pod względem produktów, tym artykułem starałem się Cię jedynie przekonać, że warto pójść o krok dalej i dodać do tego również dywersyfikację pod względem strategii inwestycyjnej.