Facebook (FB  ) i inne produkty należące do Meta, takie jak Instagram, mogą zostać wycofane z rynku europejskiego, zgodnie z niedawnym wnioskiem złożonym przez Meta do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).

Reklamowy moloch Meta może znajdować się w jeszcze bardziej zagrożonej pozycji w oczekiwaniu na wynik dochodzenia przeprowadzonego przez Irlandzką Komisję ds. Ochrony Danych (IDPC), które może uniemożliwić spółce stosowanie standardowych klauzul umownych (SCC) umożliwiających przesyłanie danych z UE do USA. Decyzja ma zostać podjęta na początku tego roku. Meta poinformowała, że może starać się ograniczyć swoją działalność, jeśli dochodzenie zakończy się dla niej negatywnie.

"Jeżeli nowe transatlantyckie ramy prawne dotyczące transferu danych nie zostaną przyjęte i nie będziemy w stanie nadal polegać na SCC lub na innych alternatywnych środkach transferu danych z Europy do Stanów Zjednoczonych, prawdopodobnie nie będziemy w stanie oferować szeregu naszych najważniejszych produkty i usługi" - oświadczyła Meta. "[Dotyczy to] Facebooka i Instagrama, co miałoby istotny i negatywny wpływ na naszą działalność, sytuację finansową i wyniki operacyjne".

Wcześniej Facebook polegał na umowie zwanej Tarczą Prywatności między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską w celu przekazywania danych obywateli Europy za granicę. Ujawniona przez Edwarda Snowdena informacja, że amerykańska narodowa agencja bezpieczeństwa (NSA) zbierała dane obywateli amerykańskich zapoczątkowała skargi dotyczące prywatności w Europie. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł później, że Tarcza Prywatności nie zapewnia odpowiedniej ochrony danych obywateli europejskich.

Negocjacje w sprawie zastąpienia Tarczy Prywatności trwają, ale mogą nie zostać zakończone wystarczająco szybko, jeśli irlandzkie organy regulacyjne zrezygnują z SCC. Europejscy regulatorzy byli przede wszystkim bezkompromisowi w zakresie standardów ochrony danych. Jednak przy nastawieniu obu partii w dużej mierze przeciwko Big Tech w podobnych kwestiach w USA, wspólna płaszczyzna porozumienia jest prawdopodobnie wystarczająco duża, aby spotkać się pośrodku.

Dla Meta jest to dodatkowy cios po tym, jak w zeszłym tygodniu straciła ponad jedną czwartą wartości swoich akcji. W obliczu malejącej liczby użytkowników i innych przeszkód, takich jak zmiany prywatności Apple, przyszłość Meta maluje się w ponurych barwach.