Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden poinformował w czwartek, że jego administracja zdołała wykonać 100 mln szczepień na koronawirusa. Tym samym ze znacznym wyprzedzeniem zrealizowała cel wyznaczony przez Bidena na pierwsze sto dni swojego urzędowania.

"Kiedy ogłosiłem na początku grudnia, że wyznaczyłem sobie cel, by zapewnić Amerykanom 100 mln szczepionek na wirusa w ciągu stu pierwszych dni naszej prezydentury - 100 dawek w sto dni, uznano to zadanie za ambitne" - powiedział prezydent podczas konferencji w Białym Domu. - "Niektórzy sugerowali nawet, że plan jest zbyt odważny. Eksperci mówili, że jest bezsprzecznie agresywny, a dystrybucja musiałby przejść bezproblemowo, by uznać ją za sukces."

Biden oznajmił w czwartek, że z dumą może mówić o osiągnięciu wyznaczonego progu szczepień w 58 dni od rozpoczęcia swojej prezydentury. Przekonywał, że było to możliwe dzięki postawieniu swojej administracji w stan najwyższej gotowości.

Plan amerykańskiego rządu został przedstawiony 8 grudnia, na długo przed tym, jak Agencja ds. Żywności i Leków USA (FDA) dopuściła do użytku w sytuacjach nadzwyczajnych szczepionki wyprodukowane przez duet Pfizer (PFE  )-BioNTech (BNTX  ), firmę Moderna (MRNA  ) czy Johnson & Johnson (JNJ  ). Biden objął urząd prezydenta 20 stycznia, a do tego czasu w Stanach Zjednoczonych wykonano już 20 mln szczepień. Średnio podawano 1 mln dawek dziennie.

Według aktualnych danych Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) Amerykanie robią obecnie około 2,2 mln zastrzyków dziennie. Tempo prawdopodobnie przyspieszy za sprawą wzmożonej produkcji wakcyn i nowych inwestycji w obszarze dystrybucji.

"Nie zatrzymamy się, dopóki nie pokonamy pandemii. W przyszłym tygodniu ogłoszę kolejny cel" - stwierdził Biden.

W wywiadzie dla agencji Reutera amerykański prezydent potwierdził, że kraj zaopatrzy Kanadę i Meksyk w 4 mln dawek szczepionki opracowanej przez koncern AstraZeneca (AZN  ) we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim.

"Naszym priorytetem pozostaje szczepienie populacji USA" - powiedziała rzeczniczka prasowa Białego Domu Jen Psaki w odniesieniu do doniesień agencji Reutera. - "Rzeczywistość wygląda tak, że pandemia nie uznaje granic. Kluczową częścią naszej misji zakończenia pandemii jest upewnić się, że nasi sąsiedzi są w stanie opanować wirusa."

Agencja prasowa podaje, że Meksyk otrzyma 2,5 mln dawek wakcyny, a Kanada pozostałe 1,5 mln.

Preparat spółki AstraZeneca nie otrzymał jeszcze zgody amerykańskich organów ds. zdrowia, natomiast został dopuszczony do użytku przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) dla wszystkich państw członkowskich.