Amerykański gigant Amazon (AMZN  ) ogłosił, że wkrótce przeprowadzi restrukturyzację zatrudnienia i setki pracowników będzie musiała zmienić rolę w ramach korporacji lub szukać nowej pracy. Większość zwolnień dotyczy centrali firmy w Seattle, ale zmiany kadrowe mogą dotknąć także niektórych zespołów rozlokowanych na całym świecie - cięcia będą głównie dotyczyć działów, które zajmują się już rozwiniętymi obszarami, m.in. handel detaliczny online.

Amazon potwierdził nieoficjalne przypuszczenia i ogłosił, że zapowiada restrukturyzację zatrudnienia. W ramach corocznego procesu planowania Amazon planuje niewielkie redukcje w kilku działach, ale także zapowiada intensywny proces rekrutacji w obszarach rozwojowych. Amazon nie zostawia pracowników na lodzie - stara się znaleźć im role zastępcze w ramach firmy. Jednak korporacja nie planuje redukcji całkowitego zatrudnienia - zlikwidowane miejsca pracy zostaną zastąpione nowymi miejscami. Pracownicy fizyczni nie mają powodów do obawy, ponieważ Amazon stale prowadzi rekrutację do centrów logistycznych na całym świecie. Pod koniec minionego roku do opinii publicznej dotarły głosy o złych warunkach panujących w centrach logistycznych Amazona oraz zawyżonych normach, które doprowadziły m.in. do ogłoszenia strajku we Włoszech podczas Czarnego Piątku. W ostatnim czasie Amazon opatentował opaskę, która monitoruje i przetwarza ruchy pracowników w celu optymalizacji czasu pracy.

Amazon stale się rozwija i zatrudnia nowych pracowników - jest jednym z największych amerykańskich korporacji pod względem liczby pracowników - w 2010 roku w siedzibie Amazona pracowało ok. 5000 pracowników, a obecnie jest ich ponad 40 000. Obecnie Amazon prowadzi rekrutację na 3900 pozycji w Seattle oraz ponad 12 000 na całym świecie - spółka planuje utworzyć dodatkowe 130 000 miejsc pracy w 2018 roku. Do końca grudnia minionego roku Amazon zatrudniał ponad 560 000 pracowników na całym świecie. Siedziba Amazona jest przeludniona, natomiast istotnym problemem jest niedobór pracowników do pracy fizycznej w centrach dystrybucyjnych. W niektórych lokalizacjach Amazon zamierza zwiększyć zatrudnienie - m.in. w centrach logistycznych w Polsce.

Amazon przeprowadza także restrukturyzację spółek od nich zależnych, czyli w wydawnictwie Arm Creation oraz u dystrybutora obuwia Zappos. Ponadto spółka testuje program "Shipping With Amazon" (SWA) w Los Angeles. Mocna strona systemu opiera się na rezygnacji z usług pośredników - zamówione przesyłki będą odbierane z magazynu sprzedawców i dostarczane bezpośrednio do klienta. Obecnie Amazon poszukuje nowej lokalizacji do uruchomienia drugiej siedziby, gdzie zatrudnienie znajdzie ponad 50 000 pracowników - obecnie Amazon rozważa listę 20 miast. Publikacja wyników finansowych Amazona za czwarty kwartał 2017 roku spowodowała gwałtowne wzrosty akcji, dzięki czemu firma po raz pierwszy w historii wyprzedziła Microsoft (MSFT  ) pod względem rynkowej wartości.

Nie tylko Amazon przeprowadził restrukturyzację zatrudnienia w ostatnim czasie. Rok temu Microsoft zapowiedział zwolnienia pracowników działów sprzedażowych z całego świata i w małym stopniu dotyczy to miejsc pracy w Stanach. Zmiany dotkną także działy, które wspierały sprzedaż, czyli dział IT, finansów oraz prawny. Zmiana zatrudnienia jest spowodowana zmianą strategii Microsoftu i skupieniem się na rozwoju wysokomarżowych obszarów biznesowych takich jak rozwiązania chmurowe.

Obecnie w bankowości trwa rewolucja technologiczna, w najbliższym czasie nastąpi kolejna restrukturyzacja stanowisk i likwidacja oddziałów. Przykładem jest Deutsche Bank, który zamierza zlikwidować od 250 do 500 miejsc pracy w bankowości inwestycyjnej oraz tradingu, które znajdują się w biurach w Nowym Jorku i Londynie. Zmiany w strukturze zatrudnienia zapowiedział także Barclays, który zamierza zlikwidować 100 miejsc pracy wyższego szczebla.