Na zakończenie tygodnia rynki po raz kolejny osiągnęły rekordowe wartości dzięki spółkom technologicznym. Dow 30 zyskał 31 punktów, S&P 500 - 20 punktów, zaś Nasdaq 100, który osiągnął najlepszy wynik tego dnia - 144 punktów, czyli 2,2%. Następny tydzień będzie ważny z uwagi na kolejne raporty finansowe.

Amazon (AMZN  ) znalazł się w centrum uwagi w związku z bardzo dobrymi wynikami, które pobiły oczekiwania Wall Street. W następstwie ceny akcji wystrzeliły w górę aż o 13,22%. Analitycy byli bardzo zadowoleni ze wszystkich liczb przedstawionych w raporcie, a uwagę wielu z nich szczególnie przykuł jeden element. Na Wall Street dużo mówiło się dziś o wzroście sprzedaży usług w chmurze Amazona, która była o 42% większa niż rok temu. Spółka osiągnęła zysk na akcję w wysokości 52 centów oraz przychód w wysokości 43,7 mld dolarów. Jeden z analityków w przypływie inspiracji porównał Amazona do Picassa, argumentując swoje stwierdzenie tym, że "wyniki za ten kwartał przekroczyły w sposób mistrzowski wszelkie oczekiwania."

Akcje JCPenny (JCP  ) ponownie poszły w dół - spadek wyniósł 14,75%. A wszystko przez obniżenie swoich prognoz na 3 kwartał. Spółka wyjaśniła, że stało się tak w wyniku podjęcia decyzji o pozbyciu się wolno rotujących zapasów." Szef JCPenny, Marvin Ellison, wydał oświadczenie, w którym czytamy: "Podjęliśmy niezbędne kroki w celu przeprowadzenia likwidacji zapasów ze wszystkich działów odzieżowych. Dzięki temu pozyskamy środki na poszerzenie oferty o nowe produkty." Dzisiejsze spadki miały negatywny wpływ na cały sektor, nie mówiąc już o kursie akcji firmy, który zmniejszył się od stycznia o 64%.

Tesla (TSLA  ) również nie przyczyniła się do dzisiejszego trendu wzrostowego, ponieważ, jak podaje Economic Daily News, spółka wstrzymała zamówienia na części do samochodu Tesla Model 3.

Dostawca - tajwańskie przedsiębiorstwo o nazwie Hota Industrial Mfg - za zaistniałą sytuację obwinia przestój w produkcji Modelu 3. Im bliżej do publikacji raportu finansowego, tym cena akcji Tesli coraz bardziej spada na wartości. Walory spółki wciąż jednak są droższa niż na początku roku. Wyniki mają ukazać się w środę po zamknięciu giełdy.