Skrócony tydzień handlowy przy opustoszałej Wall Street przyniesie porcję nowych danych z frontu walki z COVID19. Analitycy przewidują, że recesja będzie krótkotrwała. W Wielki Piątek nie ma sesji, byle do Wielkanocy. To będą wyjątkowo smutne święta.
Tydzień rozpocznie się od najnowszych danych dotyczących COVID-19. Oczekuje się, że dane będą złe, wszak liczba zakażonych koronawirusem w USA rośnie lawinowo. W Stanach Zjednoczonych odnotowano obecnie 328 tys. zakażeń - sprawdź nasz Raport na żywo: Koronawirus. Analitycy wksazują, że dane o stopie bezrobocia 4,4% opublikowane w piątek, to dopiero początek. Ważne jest jak sprawnie zostanie wdrożony pakiet pomocowy, ponieważ małe firmy masowo składają wnioski do urzedów federalnych.
Kalendarz makroekonomiczny przewiduje publikację protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC (środa 20.00), ale przede wszystkim cotygodniowy raport z ilością wniosków o zasiłki dla bezrobotnych (czwartek, 14.30) - tu rynek spodziewa się odczytu na poziomie astronomicznej ilości 5,0 mln roszczeń. W Wielki Piątek o 14.30 poznamy odczyty inflacji konsumenckiej (inflacja bazowa CPI prognozy 0,1% m/m; 2,3% r/r).
Kalendarz publikacji korporacyjnych jest pusty. Do najważniejszych należy zaliczyć raport kwartalny od Levi Strauss
