Na rynkach, a więc i w odzwierciedlających je ETF-ach, utrzymują się dotychczasowe trendy. Jak dotąd nie pojawiło się zbyt wiele nowych wiadomości, zatem ani kupujący, ani sprzedający nie mają powodu do nagłych ruchów. S&P 500 (SPY  ) przez pierwsze dwa dni tygodnia osiągał historycznie wysokie wartości pomimo wyjątkowo niskiego wolumenu. Jedni uważają, że to przez letnie spowolnienie, inni zaś, że trend zaczyna słabnąć. Czas pokaże. Póki co SPY utrzymuje się w silnym trendzie wzrostowym - od początku roku zyskał 7%.

Nasdaq 100 (QQQ  ) pozostaje w tym tygodniu absolutnym liderem. W poniedziałek i wtorek padły nowe rekordy, codziennie rósł także wolumen. Wygląda na to, że byki zapłacą każde pieniądze, by móc skorzystać na obecnym trendzie wzrostowym. Dzięki wyjątkowo dobrej passie Nasdaq 100 zyskał w tym roku niemal 18%. Trzeba jednak zastanowić się, na ile agresywnie zachowają się byki, gdy pojawi się powód do spieniężenia zysków.

Przy tak silnych rynkach udziały w ETF-ie na VIX (VXX  ) wyprzedawane są w błyskawicznym tempie. Jak dotąd w tym tygodniu cena jednostek funduszu stale spada, gdyż nikt nie ma powodu do obaw. VXX traci nawet wtedy, gdy ukaże się zła wiadomość. Produkt wykorzystywany zwykle do hedgingu stał się dla wielu długoterminową inwestycją. Wkrótce może nastąpić scalenie, więc jeśli posiadasz ten ETF w swoim portfelu, bądź czujny.

ETF sektora sprzedaży detalicznej (XRT  ) w dalszym ciągu traci. Jak dotąd w tym tygodniu nastąpił spadek o 1%. Od ostatniego szczytu, który został osiągnięty 10 maja, XRT stracił już ponad 5%, co według wielu traderów technicznych oznacza nadmierne wyprzedanie. 2017 to trudny rok dla sektora handlu detalicznego, lecz biorąc pod uwagę liczbę złych wiadomości, spadek w porównaniu ze styczniowym poziomem nie jest duży - wyniósł jedynie 6%.