Wall Street zaliczyło w piątek niewielkie wzrosty. S&P 500 osiągnął kolejny rekordowy poziom, a Dow Jones oficjalnie zakończył wywołany koronawirusem rynek niedźwiedzia. Nastroje inwestorów były dobre, jako że z ulgą przyjęli nową politykę Rezerwy Federalnej USA, a także dane ekonomiczne sugerujące, że kryzys finansowy prawdopodobnie zaczyna się stabilizować. Nasdaq zakończył tydzień nad kreską o 3,39%, S&P 500 - o 3,26%, a Dow Jones - o 2,59%.

W piątek Departament Handlu Stanów Zjednoczonych opublikował optymistyczne raporty dotyczące wydatków konsumpcyjnych i dochodów osobistych Amerykanów. Oba wskaźniki wzrosły w lipcu o większą wartość niż spodziewali się analitycy. Wydatki konsumpcyjne poszły w górę o 1,9%, a dochody osobiste - o 0,4%, mimo że oczekiwano spadków.

"Na obliczenia dotyczące dochodów osobistych za lipiec wpłynęła odpowiedź [rządu USA] na rozprzestrzenianie się COVID-19. Płatności przewidziane w federalnym planie naprawy gospodarczej były w lipcu nadal wypłacane, ale były niższe, a w niektórych częściach kraju zniesiono rządowy nakaz pozostania w domu. Pełnych skutków gospodarczych pandemii COVID-19 nie da się ująć ilościowo w obliczeniach w zakresie dochodów osobistych, ponieważ generalnie są one uwzględniane w danych źródłowych i nie można ich identyfikować osobno." - oświadczył Departament Handlu.

S&P 500 Index (SPY  ) poszedł w górę o 0,67% (o 23,46 pkt. do 3508,01 pkt.), Dow Jones Industrial Average (DIA  ) - o 0,57% (o 161,6 pkt. do 28653,87 pkt.), zaś Nasdaq Composite Index (QQQ  ) - o 0,6% (o 70,3 pkt. do 11695,63 pkt.).

Spółki technologiczne - Alphabet (GOOGL  ), Amazon (AMZN  ), Apple (AAPL  ), Facebook (FB  ) i Tesla (TSLA  ) - nadal wspierają szeroki rynek, kończąc dzień na rekordowych poziomach. Coca-Cola (KO  ) zapowiedziała przeprowadzenie restrukturyzacji, po której w centrum jej zainteresowania znajdą się większe i popularniejsze marki. Plany obejmują także zwolnienie 4000 pracowników. Akcje MGM Resorts International (MGM  ) zdrożały, kiedy spółka wydała podobne oświadczenie o redukcji zatrudnienia. W tym przypadku pracę może stracić 18 000 osób.

W piątek wszystkie sektory amerykańskiej gospodarki znalazły się na plusie. Sektor energetyczny zyskał 1,85%, sektor surowcowy - 1,1%, sektor IT - 0,96%, sektor produktów powszechnego użytku - 0,93%, sektor przemysłowy - 0,92%, sektor nieruchomości - 0,72%, sektor dóbr luksusowych - 0,49%, sektor finansowy - 0,45%, sektor usług komunikacyjnych - 0,32%, sektor usług użyteczności publicznej - 0,27%, a sektor opieki zdrowotnej - 0,2%.

Kurs dolara amerykańskiego (UUP  ) spadł w piątek w reakcji na nową politykę Fedu i plany utrzymania niskich stóp procentowych. Indeks DXY zmalał o 0,5%. Złoto (GLD  ) zyskało na wartości po czwartkowej zniżce. Cena SPOT urosła o 1,9% do 1964,62 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec - o 2,2% do 1974,9 dolara za uncję. Ropa naftowa nieznacznie potaniała ze względu na szkody wyrządzone przez huragan Laurę w kilku miejscach w Teksasie i Luizjanie związanych z produkcją tego surowca. Przedsiębiorstwa takie jak Exxon Mobil (XOM  ) wznowiły działalność w piątek. Ropa Brent Crude (BNO  ) potaniała o kilka centów do 45,04 dolara za baryłkę, natomiast ropa West Texas Intermediate (USO  ) - o 0,2% do 42,97 dolara za baryłkę.

W przyszłym tygodniu uczestnicy rynku skupią się na wiadomościach o koronawirusie, a także na raporcie o zatrudnieniu za sierpień.