Największy chiński internetowy sprzedawca Alibaba Group Holding (BABA  ) rozpoczął sprzedaż swoich towarów na platformie internetowej Tmall Global w Singapurze, Malezji, Hongkongu i Tajwanie. Celem firmy jest znalezienie nowych klientów w tamtym regionie, ponieważ, jak informuje agencja Reuters, rynek krajowy jest przesycony.

Alibaba spodziewa się, że odczuje w tym roku wzrost przychodów aż o połowę. Biorąc pod uwagę to, jak rozwija się rynek oraz jakie są wyniki spółki, analitycy spodziewają się wzrostu przychodów o jedną trzecią. Zgodnie z prezentacją, którą zarząd przedstawił inwestorom, firma oczekuje wzrostu między 45% a 49%. Co więcej, na takie liczby liczy także większość inwestorów. W zeszłym roku przychody wzrosły o 56%, co znaczy że spowolnienie nie było tak duże, jak się spodziewano. W związku z tymi informacjami cena akcji wzrosła o 10%.

Alibaba Group Holding oraz Shanghai Bailian Group zawiązały znaczącą współpracę, dzięki której pojawi się sieć ponad 4 700 sklepów, które będą znajdować się w 25 prowincjach w Chinach. Współpraca dwóch gigantów będzie się opierała na połączeniu ich baz danych. Dzięki pomocy nowej technologii rozpoznawania twarzy firmy planują także zwiększyć zadowolenie klientów z zakupów dokonywanych przy użyciu płatności internetowych w systemie Alipay.

Nawiązując współpracę z największą w Chinach firmą Shanghai Bailian Group w branży supermarketów, Alibaba Group Holding znowu pokazała światu, że jest światowym liderem w handlu internetowym. Cena akcji spółki będzie według firm maklerskich i strategów finansowych banków inwestycyjnych wzrastać, a średnia cena docelowa osiągnie wartość 127,35 dolarów za akcję.

Oczywiście, w parze z niesamowitym sukcesem idą także wątpliwości co do stabilności wzrostu, ponieważ firma Alibaba rozwinęła się zbyt szybko. "W tym roku liczba naszych pracowników nie wzrośnie", zapowiedział Ma. Podkreślił jednak, że spółka zastąpi tych pracowników, którzy odejdą. Alibaba Group w pierwszym kwartale ogłosiła przychody w wysokości 5,61 miliarda dolarów, co w porównaniu z tym samym okresem roku zeszłego stanowi wzrost o 60%. W ten sposób przerosła oczekiwania analityków, którzy spodziewali się przychodów w wysokości 5,2 miliarda dolarów. Zysk brutto na akcję osiągnął poziom 0,63 dolara.